– Niepokoi mnie to co dzieje się z polskim złotym, ale mamy wsparcie merytoryczne. Moją radością jest np. Mateusz Morawiecki. Jest dla mnie autorytetem. Ma dużą wiedzę i tłumaczył, że agencja ratingowa podjęła zbyt pochopną decyzję. Obecnie chcemy zmienić paradygmat gospodarki. Musimy w Polsce postawić na polski kapitał.
– Docelowo wszyscy będą otrzymywać 500 zł na dziecko. Jednak Polska obecnie nie jest tak bogatym krajem żeby zamożni ludzie dostawali wsparcie finansowe – to moje osobiste zdanie. Uważam, że 3 tysiące na osobę – to 12 tysięcy na rodzinę z dwójką dzieci – to zbyt dużo, aby dostawać takie wsparcie. Pomoc państwa powinna być kierowana tam gdzie istnieje rzeczywista potrzeba.