Czy Trójmiasto rozwija się kosztem regionu? Głosy są podzielone

– Jako gdańszczanin i jako Polak, chcę powiedzieć, że przez 25 lat zapomnieliśmy o solidarności z mniejszymi miejscowościami, z biedniejszymi regionami. Gdzie jest ta nasza solidarność czy likwidujemy urzędy pocztowe, linie kolejowe? – padło pytanie z publiczności.

– Nasz rząd zmieni tę sytuację. Jest szansa, by przeanalizować te inwestycje i zwiększyć solidarność – odpowiada Grzegorz Strzelczyk z PiS.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj