Daniel Waszkiewicz: Nadal jesteśmy w czołówce

– Nie wypadliśmy z czołówki, nadal tam jesteśmy. Ta czołówka jest bardzo szeroka, to 10 zespołów, jeśli nie więcej. Wynik może być różny. Mówi się pięknie, że to sport zespołowy, a jeśli przegrywamy to tylko wina trenera. To pewien stereotyp. Chociaż trener po meczu wszystko wziął na siebie.

– Między porażką i zwycięstwem jest bardzo cienka linia. Nadal jednak jesteśmy w czołówce i to jest ważne.

– Myślę, że bardzo trudno się podnieść po takim mecz, a Szwedzi są mocni, chociaż jesteśmy mocniejszym zespołem, Trzeba o pokazać tylko na boisku.

– Nie wiem, cz Chorwaci nie zachłysną się sukcesem Na pewno podobają mi się Norwedzy, Niemcy, którzy grają przez cały turniej w jednym rytmie.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj