Lewandowski z PO: Zrujnowaliśmy nasz wizerunek w Europie. To obciach

– Dotąd Komisja Wenecka jeździła do Armenii lub na Ukrainę. Teraz przyjeżdża do nas – mówił na antenie Radia Gdańsk polityk.

Janusz Lewandowski, poseł do Parlamentu Europejskiego z ramienia Platformy Obywatelskiej, był gościem Rozmowy Kontrolowanej. Wywiad przeprowadził Jacek Naliwajek.

ZŁA OPINIA O POLSCE

Komisja Wenecka ma zająć się zbadaniem ustawy o Trybunale Konstytucyjnym pod względem jej zgodności z konstytucją. – Zrujnowaliśmy swój wizerunek w Europie i stało się to bardzo szybko. Doskonale widać, co dzieje się w Polsce. Dotąd ta komisja jeździła do Armenii lub Ukrainę i to były standardy przez nią badane. Polska mocno się obsunęła, na tym polega cały obciach – mówił Lewandowski.

EUROPA MARZENIEM IMIGRANTÓW

Według europosła imigranci najchętniej przyjeżdżają do Polski ze względu na świadczenia. Zaznaczył jednak, że ich głównym celem są kraje skandynawskie i Niemcy. – Dla tych ludzi, którzy siedzą na takiej bombie demograficznej, bo tam są społeczeństwa bardzo młode, największą pokusą są świadczenia wypłacane przez rządy krajów Europy. Nam wydaje się, że ten kontynent jest stary i pogrążony w kłopotach, dla nich to marzenie – wyjaśniał.

Jako potwierdzenie swoich słów podawał obserwacje mediów z krajów afrykańskich. – Tam za wzór dobrego życia uważa się właśnie Europę. Kojarzy im się z czymś bardzo dobrym, dlatego nie dziwię się całemu pochodowi w stronę Starego Kontynentu.

PRZESADZONE OBIETNICE

Janusz Lewandowski wyznał, że wciąż nie wiadomo jak członkowie Platformy Obywatelskiej zagłosują w sprawie wprowadzenia programu 500 plus. – Chodzi nam o dzieci i pokazanie, że to one są najważniejsze w tym wszystkim. Od 25 lat nie było takich obietnic wykraczających poza możliwości gospodarki. Chcemy pokazać skalę nieodpowiedzialności ludzi, którzy na różne obiecali 80 miliardów rocznie – mówił europoseł.

Wiktor Miliszewski

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj