Biedroń o Żołnierzach Wyklętych: Boję się, że znowu chcą nas wciągnąć w jakąś polityczną grę

– To jest wstyd, że ci ludzie żyją za minimum socjalne. Trzeba jednak pamiętać, że nie było czegoś takiego jak formacja Żołnierzy Wyklętych. Nie powinniśmy dać się wciągnąć w grę polityczną, a to właśnie taka gra. Wśród tych żołnierzy byli również zbrodniarze. Najpierw powinniśmy dokonać debaty na temat tego, co i kogo nazywamy Żołnierzami Wyklętymi.

– Sam objąłem patronatem bieg, który upamiętniał Żołnierzy Wyklętych. Boję się, że politycy chcą wykorzystać często piękne życiorysy tych żołnierzy dla własnych celów.

O programie 500 plus. – Jeszcze nie dostałem żadnych pieniędzy. Nie zdarzyło się jeszcze w żadnym samorządzie, żeby zadania zlecone przez rząd w pełni zostały sfinansowane. Sam Słupsk przez ostatnie 3 lata dołożył do rządowych pomysłów 7 milionów złotych.

– Jeżeli będą musiał dołożyć choćby złotówkę do 500 plus, to będę chciał, żeby te pieniądze mieszkańcom Słupska zostały zwrócone.

– Budżet miasta nie jest z gumy. Jest bardzo ograniczone, szczególnie w miastach, jak moje, gdzie co prawda udaje się spłacać pieniądze, ale problem jest poważny, bo nie mamy pieniędzy, które trzeba dokładać. Chciałbym być partnerem dla rządu, porozmawiać. Teraz jest tylko zrzucanie obowiązków.

Czy 6-latki pójdą do szkoły? – Bardzo liczę, że rodzice poślą 6-latki do szkoły. Te placówki są bardzo dobrze przygotowane na przyjęcie tych dzieci. My, samorządowcy, po prostu wykonaliśmy zadanie, które zostały narzucone przez rząd.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj