O programie 500 plus: – Problem polega na tym, że tym rodzinom się zabiera pieniądze, a potem daje i mówi „zróbcie w tym, co chcecie”. O tym się nie mówi. Postulowaliśmy dużo prostszy mechanizm, który zostawia te pieniądze u rodzin. Chcieliśmy, żeby im nie zabierać tych pieniędzy. Diabeł tkwi w szczegółach. Wydaje mi się, że to jest nieprofesjonalne rządzenie. Tutaj naprawdę chodzi o szczegóły, to one będą decydowały, czy ten program się opłaci. 500 plus skończy się deficytem budżetowym i nie możemy tego pomijać. Można zrobić coś dużo mądrzej i dużo lepiej. Przewidywana przez PiS skuteczność jest minimalna. Mamy osiągnąć dzietność 1,5. To mały wzrost.
O wypadku prezydenckiej limuzyny: – Wczoraj czytałam, że prezydencki samochód miał sześcioletnie opony. To kolejny dowód na brak profesjonalizmu. Nie ma znaczenia opcja polityczna, ilość wypadków prominentnych polityków w Polsce jest porażająca.
– Nasze referendum ws. przyjmowania uchodźców jest nadal aktualne. Będziemy zbierać podpisy i wywierać presję. Będziemy dbać o bezpieczeństwo Polaków i nasze granice.