Jeśli coś budowaliście, remontowaliście to na pewno to znacie. Na każdej budowie musi dojść do momentu gdy coś idzie nie tak. Jak się okazuje, zamawiając płyty gipsowo-kartonowe podaliśmy ilość w metrach kwadratowych. Przyjechała odpowiednia ilość, nie ma co narzekać, tylko płyty mogły być dłuższe. Taki by sięgały od podłogi do sufitu. Mieszkanie jest wysokie. Płyty trzeba sztukować. Pan Przemek wygląda na trochę zafrasowanego, będzie miał więcej szpachlowania. – Ale nic to, po chwili konsternacji stwiedził fachowiec. Będzie dobrze. Mamy szczęscie, że udało się namówić do pomocy takiego specjalistę, który pokonuje problemy i twórczo podchodzi do wyzwań, nie narzeka i nie mnoży trudności. Musimy Wam zdradzić, że to osoba, która wykonuje najbardziej ekstremalne projekty. Tam gdzie trzeba zrobić coś z głową pojawia się własnie Pan Przemek. Zatrudniają go najlepsi designerzy widząc, że na niego można liczyć gdy trzeba położyć kafelki kosztujące 500 złotych za metr kwadratowy czy tapety wartości 1200 złotych za rolkę. Dla Fundacji Hospicyjnej praca odbywa się na zasadach wolontariatu.