Tałant Dujszebajew prowadzi polskich szczypiornistów na igrzyska w Rio de Janeiro. Aby cel osiągnąć, trzeba zająć minimum drugie miejsce w turnieju kwalifikacyjnym, który w piątek zacznie się w ERGO Arenie. Rywalami Polaków będą kolejno Macedonia, Chile i Tunezja. Po nie do końca udanych Mistrzostwach Europy, których byliśmy gospodarzem, a w których zajęliśmy siódme miejsce, pracę z reprezentacją zakończył Niemiec Michael Biegler. Jego miejsce zajął Kirgiz z hiszpańskim paszportem – 48-letni Tałant Dujszebajew.
SKAZANY NA MISTRZOSTWO
W 1992 roku z kolegami ze Wspólnoty Niepodległych Państw zdobył w Barcelonie złote medale igrzysk olimpijskich. Rok później z Rosją został mistrzem świata. Po 12 latach znowu był mistrzem świata, ale już jako obywatel Hiszpanii.
Dokładnie 10 lat temu z BM Ciudad Real wygrał Ligę Mistrzów. Po kolejnych dwóch latach powtórzył to osiągnięcie jako trener hiszpańskiej drużyny.
Aktualnie jest mistrzem Polski ze swoimi podopiecznymi z Vive Tauron Kielce. Na ostatnich mistrzostwach Europy prowadził reprezentację Węgier.
PŁYNNIE MÓWI PO POLSKU
Tałant Dujszebajew włada siedmioma językami. Doskonale porozumiewa się także po polsku.
– Siłą naszej drużyny są kibice, którzy pomogą nam wygrywać i pojechać do Rio. Za nami dopiero 9 wspólnych treningów, nie ma mowy o jakiejś rewolucji. To, że do ERGO Areny wejdziemy dopiero w czwartek nie jest żadnym problemem. Myślę tylko o meczu z Macedonią. To bardzo trudny rywal – mówi Włodzimierzowi Machnikowskiemu
Tałant Dujszebajew.
Posłuchaj wywiadu:
Piątek, 8 kwietnia:
18:00 Tunezja – Chile
20:30 Polska – Macedonia
Sobota, 9 kwietnia
18:00 Macedonia – Tunezja
20:30 Polska – Chile
Niedziela, 10 kwietnia
18:00 Macedonia – Chile
20:30 Polska – Tunezja
Włodzimierz Machnikowski