Terminal Naftowy w Gdańsku rozpoczął działalność komercyjną. W piątek o godzinie 15:00 zakończył się pierwszy przeładunek około 100 tysięcy ton ropy naftowej z tankowca Stena Arctica.
Inwestycja powstała w ciągu 25 miesięcy. Kosztowała 412 milionów złotych. Terminal jest wyposażony w sześć zbiorników w o pojemności 62,5 tys. metrów sześciennych każdy, rurociągi oraz pełną infrastrukturą z drogami, siecią kanalizacyjną i elektryczną.
Właściciel, czyli spółka PERN zaznacza, że to pierwszy tego typu obiekt nad polskim wybrzeżem Bałtyku, który znajduje się na Wolnym Obszarze Celnym. Jest to kolejna inwestycja, która zwiększa bezpieczeństwo energetyczne Polski.
STRATEGICZNA INWESTYCJA
– Uruchomienie Terminala Naftowego w Gdańsku to bez wątpienia istotny element, którego celem jest wzmocnienie bezpieczeństwa energetycznego naszego kraju. Zapewni on ciągłość dostaw ropy naftowej dla naszej gospodarki – informuje minister energii Krzysztof Tchórzewski, cytowany w komunikacie spółki.
Budowa gdańskiego Terminala Naftowego PERN rozpoczęła się w kwietniu 2013 roku. Terminal Naftowy w Gdańsku to pierwszy taki obiekt w Polsce.
BĘDZIE ROZBUDOWA
PERN informował, że planuje także drugi etap tej inwestycji, czyli rozbudowę obiektu o kolejne zbiorniki – tym razem z przeznaczeniem na przeładunek i składowanie paliw, a także produktów chemicznych. Ta część przedsięwzięcia, jak podawała wtedy spółka, miałaby być gotowa do 2018 r.
iar/mat