Prokuratura Okręgowa w Słupsku przejęła śledztwo w sprawie zabójstwa więźnia w zakładzie karnym w Czarnem. Podejrzany o uduszenie współwięźnia 36-latek ma zostać przesłuchany w poniedziałek.
Śledczy czekają jeszcze na pisemny opis sekcji zwłok zamordowanego 56-latka. – Prokurator Okręgowy Katarzyna Mądry zdecydowała, by przejąć to śledztwo, a nie tylko objąć je nadzorem – mówi rzecznik Prokuratury Okręgowej w Słupsku Jacek Korycki.
AWANTURA W CELI
Do tragedii doszło w miniony poniedziałek. W jednej z cel w zakładzie karnym w Czarnem doszło do awantury. Strażnik więzienny zauważył przez wizjer szamotaninę w celi. Wezwał wsparcie, udało się więźniów rozdzielić, ale jeden z nich nie dawał znaków życia. Reanimacja 56-latka się powiodła, przywrócono mu funkcje życiowe. Poszkodowany więzień zmarł w środę w szpitalu w Szczecinku w województwie zachodniopomorskim.
SPRAWDZĄ ZAKŁAD KARNY
Śledztwem Prokuratury Okręgowej w Słupsku będzie objęte nie tylko samo zdarzenie. Śledczy sprawdzą również czy nie doszło do uchybień ze strony zakładu karnego. Osobne postępowanie w tej sprawie prowadzi też Służba Więzienna. Ofiara i napastnik przebywali w czteroosobowej celi, ale podczas zdarzenia dwóch więźniów było w pracy. Nie było świadków awantury.
36-latek jest w izolatce. Od 2009 roku odsiaduje wyrok dożywocia za morderstwo. Uduszony 56-latek z kolei odsiadywał wyrok za znęcanie się nad rodziną.
Przemysław Woś/mili