– PiS lubi się podpierać poparciem społecznym. W tej konkretnej sprawie drastyczna większość uważa, że TK jest potrzebny i jego wyroki muszą być przestrzegane. A słowa posłanki, która nazywa sędziów TK kolesiami, to jest dramat państwa. Na pewno będziemy wyrażali sprzeciw, a 7 maja weźmiemy udział w demonstracji.
– PiS sprawia wrażenie, że nie boi się iść po bandzie, ale tak nie jest. Dlatego tak ważne jest mówienie, że nie zgadzamy się na to, co się dzieje w Polsce. Można dyskutować, ale nie można demolować państwa, niszcząc TK. Nie mówiąc o atakowaniu Komisji Weneckiej, którą najpierw się zaprosiło, a potem się obraża.
– Dzisiaj jesteśmy w momencie, że możemy iść tylko do góry. To rola Grzegorza Schetyny. Jest odpowiedzialny za projekt, jakim jest PO.