Państwo Sekułowie to przewodnicy z dużym doświadczeniem. Anna i Ryszard opowiedzą nam o historii zamku.
Ryszard jest policjantem, Ania z zawodu nauczycielką. Po godzinach zajmują się oprowadzaniem turystów po zamku w Malborku. – Jestem w dobrej sytuacji, to dla mnie nie jest praca. Zamek traktuję jako pasję, tutaj odpoczywam i poznaję codziennie nowych ludzi. Nie podchodzę do tego tak, że muszę rano wstać i spędzić cały dzień w pracy – mówi Ania.
– Dla mnie to oderwanie – tłumaczy Ryszard. – W policji nie jestem zbyt wysoko, a tutaj to mnie ludzie słuchają. Gdy turyści dowiadują się, że jestem policjantem, są w szoku.
– Pracujemy na przestrzeni wielu lat i świadomość turysty się zmienia. Kiedyś przyjechali, bo nauczyciel kazał albo zobaczyć największą górę cegieł na świecie. Teraz ludzie są bardziej świadomi – tłumaczy Ania. Pewne rzeczy, które mówimy dorosłym, dzieci nie przyswoją. Trzeba im przygotować odpowiednią gawędę.
– W grę wchodzi duża psychologia. Wśród turystów są bardzo różni ludzie. Niektórzy są zadowoleni, inni zdenerwowani. My musimy to wszystko wyważyć – dodaje Ania Sekuła.
Na zdjęciu poniżej naleśniki, które dostarczył nam Bogdan Gałązka z restauracji Gothic. Dziękujemy!