Surowsza kara za próbę zabójstwa staruszki. Sąd Okręgowy w Słupsku skazał 23-letnią Alicję P. na 12 lat więzienia. Pierwszy wyrok w tej sprawie był dużo niższy, bo sąd zastosowała nadzwyczajne złagodzenie kary. 23-latka opiekowała się 89-letnią staruszką w Czersku. W zamian miała otrzymać jej mieszkanie. Staruszka by pomóc jej finansowo wzięła dla opiekunki kredyt w banku. 30 tysięcy złotych, który 23-latka miała spłacać. Alicja P. postanowiła jednak skrócić czas oczekiwania na przejęcie nieruchomości i rozwiązanie swoich problemów finansowych.

CHCIAŁA UŚPIĆ I UDUSIĆ STARUSZKĘ

Najpierw próbowała wywołać o 89-latki zawał serca, podając jej podstępnie leki. Wyłączyła w domu prąd, potem chciała Jadwigę K. uśpić i udusić, a na końcu pobiła młotkiem. Staruszka jednak przeżyła zamach na swoje życie. Sąsiedzi słysząc jej krzyki wezwali policję. Alicja P. najpierw sugerowała, że ktoś inny napadł na kobietę, a ona próbowała ją ratować. Policja znalazła jednak na trawniku wyrzucony przez okno młotek z odciskami palców 23 latki.

W PIERWSZYM PROCESIE SĄD ZŁAGODZIŁ KARĘ

W pierwszym procesie Sąd Okręgowy nadzwyczajnie złagodził karę dla Alicji P., bo kobieta przeprosiła poszkodowaną, a staruszka jej wybaczyła. Wyrok 5 lat więzienia jako rażąco niski zaskarżyła prokuratura. Sąd Apelacyjny w Gdańsku polecił proces zacząć od nowa. Sprawa wróciła do Słupska i tym razem bez nadzwyczajnego złagodzenia kary sąd wymierzył Alicji P. karę 12 lat więzienia. Zaostrzenie kary uzasadnił tym, że 23-latka działała z wyjątkowo niskich pobudek. Zaplanowała i przeprowadziła próbę zabójstwa, tylko zbieg okoliczności uchronił 89 l. od śmierci. Wyrok nie jest prawomocny. Alicja P. od prawie dwóch lat jest tymczasowo aresztowana.

Przemysław Woś/puch