Sąd rejonowy w Kościerzynie skazał Wojciecha P. z Bytowa, przewodniczącego Polskiego Stowarzyszenia Rodzice Przeciw Dyskryminacji Dzieci w Niemczech. Mężczyzna podczas konferencji prasowej w 2014 roku skrytykował sędzię sądu rejonowego w Lęborku za wydanie zgody na zatrzymanie i przekazanie niemieckiemu Jugendamtowi 16-letniej Alishy Stewart. Nazwał sędzię komunistką.
TO NIE OBRAZA, A FAKT
WYROK NIE JEST PRAWOMOCNY
Sędzia poczuła się urażona słowami działacza. Sprawa trafiła do prokuratury, która oskarżyła mężczyznę. Sąd rejonowy w Kościerzynie uznał, że Wojciech P. naruszył dobre imię sędzi i znieważył konstytucyjny organ państwa, jakim jest sąd. Mężczyzna ma zapłacić dwa tysiące złotych grzywny oraz cztery tysiące złotych nawiązki znieważonej sędzi. Ponadto dziewięćset złotych kosztów sądowych. Wyrok nie jest prawomocny.
DZIECI ODBIERANE POD BYLE PRETEKSTEM
Wojciech P. od lat pomaga rodzicom i dzieciom uciekającym przed niemieckim Jugendamtem. Często pomaga się m ukryć na terenie Polski. W jego opinii dzieci, zwłaszcza z mieszanych polsko-niemieckich małżeństw są przez Jugendamt odbierane pod byle pretekstem. Na razie nie wiadomo, czy odwoła się od wyroku sądu rejonowego w Kościerzynie.