– Dopiero gdy rozpocznie się zgrupowanie w Arłamowie i skupimy się na przygotowaniach do Euro, nasi piłkarze mentalnie się do tego nastawią – mówił na antenie Radia Gdańsk Jakub Kwiatkowski.
Rzecznik Polskiego Związku Piłki Nożnej był gościem Rozmowy Kontrolowanej. Wywiad prosto z Juraty przeprowadził Włodzimierz Machnikowski.
DRAMAT WSZOŁKA
Polska kadra w Juracie trenowała od poniedziałku. To miały być przede wszystkim treningi regeneracyjne. – Niestety nie dla wszystkich skończyło się to pozytywnie. Paweł Wszołek uległ kontuzji i musiał jechać na operację do Warszawy. Na koniec treningu była gierka, Paweł się poślizgnął, upadł na lewą rękę, przygniótł ją ciężarem ciała i tak doszło do złamania. Po operacji czeka go rehabilitacja. Najdłuższa przewidywana przerwa to 3 miesiące – opowiadał Kwiatkowski.
Paweł Wszołek był w szerokiej kadrze, co oznaczało, że ma szanse na wyjazd do Francji. Kontuzja mu to uniemożliwiła, co oznacza, że pozostali piłkarze mają szanse na udział w mistrzostwach. – Chcielibyśmy, żeby ostateczna selekcja odbywała się w normalnej sportowej atmosferze. Niestety, teraz się zdarzył taki wypadek. Trzymamy kciuki za Pawła i czekamy aż wróci do zdrowia – mówił rzecznik.
KADROWA SIELANKA
Zgrupowanie odbyło się w swobodnej atmosferze. Piłkarze mieli zapewnione rozrywki po treningach, a działacze PZPN oddzielali ich od mediów, by zapewnić jak największy spokój. – Charakter tego zgrupowania był taki, żeby dać chłopakom odpocząć. Wszyscy przyjechali bezpośrednio po sezonie. Chcieliśmy, żeby mogli naładować akumulatory i spotkać się z rodzinami, bo za chwilę trzeba będzie wyjechać na dłużej. Organizowaliśmy różne atrakcje. Był wspólny grill, koncert De Mono, ćwiczenia fitness z Anną Lewandowską. Ciężko będzie stąd wyjechać – podsumowywał Jakub Kwiatkowski.
Rzecznik PZPN rozmawiał z Włodzimierzem Machnikowskim. Fot. Radio Gdańsk/Rafał Nitychoruk
To ostatni tego typu przyjemny przystanek przed Euro 2016. Piłkarze już w poniedziałek spotkają się ponownie w Arłamowie, gdzie rozpoczną ostre przygotowania do mistrzostw. – Tam codziennie będziemy trenować na boisku. Poza tym będą ćwiczenia między innymi na siłowni. Sztab szkoleniowy przygotował indywidualne plany zajęć. Chcemy się tam przygotować jak najlepiej do mistrzostw Europy. 12 czerwca będziemy robili wszystko, żeby wygrać.
KADRA NA HOLANDIĘ
Polsce pozostały dwa mecze towarzyskie, które mają przygotować reprezentację na mistrzostwa Europy. Jeden z nich odbędzie się na Stadionie Energa Gdańsk. Tam Biało-czerwoni zmierzą się z Holandią. – Do tego meczu jeszcze 2 tygodnie, więc za wcześnie, by mówić o składzie. Na pewno będzie to drużyna, która pojedzie do Francji. Poznamy ją 30 maja – zapowiada Kwiatkowski.
Posłuchaj audycji:
Wiktor Miliszewski