– W planach jest gra najmocniejszą „jedenastką” – mówił na konferencji prasowej przed meczem z Holandią trener polskiej reprezentacji Adam Nawałka. Oprócz niego z dziennikarzami spotkał się także zawodnik Lechii Gdańsk – Jakub Wawrzyniak. Na konferencji prasowej, selekcjoner Adam Nawałka zapewnił, że mecz z Holandią potraktujemy serio, czego wyrazem będzie najsilniejszy, wyjściowy skład.

– Będziemy starali się oczywiście doskonalić naszą grę, zgrywać poszczególne formacje. W planach jest oczywiście wybór tej najmocniejszej „jedenastki”. Będą także zmiany, a wszystko to w kontekście mistrzostw Europy we Francji – deklarował selekcjoner Adam Nawałka.

SZCZEGÓLNY WYSTĘP DLA WAWRZYNIAKA

Jakub Wawrzyniak cieszy się z możliwości gry na własnym stadionie. – Cieszę się, że ten mecz rozgrywany jest w Gdańsku, przed swoją publicznością. Założenie koszulki z orłem na piersi to jest wielkie wyróżnienie i za każdym razem chcę udowodnić, że na to zasługuję – powiedział obrońca Lechii Gdańsk, który ma spore nadzieje związane z występem w finałach Euro 2016 we Francji.

– Bardzo chciałbym zaznaczyć swoją rolę w drużynie, ale jest nas 23 i każdy jedzie z takim samym zamiarem na mistrzostwa Europy. Ja ze swej strony dołożę wszelkich starań, by jak najbardziej pomóc zespołowi. Miałem przyjemność w 2012 roku również przygotowywać się do Euro, ale nie chciałbym porównywać okresu sprzed czterech lat z obecnym. Mamy świadomość do jakiej imprezy się szykujemy i naszym zadaniem jest jak najlepsze zaprezentowanie się na boisku – dodał Wawrzyniak.

KAPITALNA ATMOSFERA

Wawrzyniak jest zdumiony zainteresowaniem ze strony kibiców reprezentacji, którzy nie odstępują piłkarzy na krok. – To coś fantastycznego, że aż tylu ludzi w nas wierzy i trzyma za Polskę kciuki. O czym świadczyły obrazki z Juraty, Arłamowa czy Rzeszowa. Czasami aż się łapiemy za głowy z wrażenia, bo widać bardzo mocno, jak wielu kibiców na nas liczy. Postaramy się spełnić ich oczekiwania – powiedział Wawrzyniak.

Początek spotkania na stadionie w Gdańsku-Letnicy o godz. 20:45. Mecz na żywo ma obejrzeć komplet prawie 40 tysięcy kibiców.