Zmarł Andrzej Niemczyk, siatkarz i trener mistrzyń Europy z 2003 i 2005 roku. W lutym dowiedział się o nawrocie choroby nowotworowej.
Informację o śmierci Andrzej Niemczyka Polskiemu Związkowi Piłki Siatkowej podała jego córka, Małgorzata.
DŁUGI BÓJ Z CHOROBĄ
72-letni Niemczyk po dziesięcioletniej walce wygrał z nowotworem. Pod koniec lutego dowiedział się jednak o kolejnym nawrocie choroby. Kiedy trafił do szpitala, lekarze określali jego stan jako bardzo ciężki.
Andrzej Niemczyk to były siatkarz, zawodnik Społem i Anilany Łódź oraz Stali Mielec, a także reprezentant kraju. Jest jedynym trenerem, który dwukrotnie doprowadził polską reprezentację siatkarek do mistrzostwa Europy – w 2003 i 2005 roku.
WYWIAD DLA RADIA GDAŃSK
W listopadzie 2015 roku legendarny trener udzielił obszernego wywiadu Włodzimierzowi Machnikowskiemu. – Zarobiłem ponad milion dolarów przez trzy lata w Vakifbanku. Potem ten milion straciłem. Pobudowałem chałupę, zająłem się biznesem, ale okazało się, że w biznesie jestem trochę słabszy niż na ławce trenerskiej… – przyznał wtedy.
Andrzej Niemczyk ma cztery córki zrodzone z trzech matek. Żonaty był trzy razy. – Alkohol i kobiety mają wiele wspólnego. Z jednym i drugim nie wolno przesadzać, ale trzeba używać. Mój dziadek powiedział kiedyś: z wszystkimi się nie prześpisz, ale spróbować trzeba – mówił.
KRÓL ŻYCIA
Niemczyk był królem życia, bywalcem sportowych aren, kasyn i akademickich auli. Niczego nie żałuje, choć w życiu doświadczył także nieszczęść i upokorzeń. – Nowotwór przez dziesięć lat leczyłem za swoje pieniądze. Poszły na to wszystkie moje oszczędności. Ostatnio złamałem bark, nogę w dwóch miejscach i sześć kręgów oraz zmniejszyłem żołądek, żeby zrzucić nadwagę. Mam co robić. Tyle, że trochę brakuje czasu i zdrowia, żeby zarabiać. Ale prowadzę np. wykłady dla dużych korporacji. Nadal jestem w długach, ale wychodzę na prostą.
– Życie to jest taka impreza, z której wszyscy wyjdziemy martwi, ale przed jej zakończeniem trzeba spróbować wszystkiego, co serwują – dodał.
Posłuchaj całego wywiadu z Andrzejem Niemczykiem: