Numer ratunkowy, telefon do rodzica i filtr UV. Wszystko to na kolorowej opasce. Tak można zapobieać zaginięciom dzieci w czasie letniego wypoczynku. Ratownicy rozdają kilkaset tysięcy bezpłatnych opasek.
Podczas wakacyjnego szaleństwa na plaży nietrudno o chwilę nieuwagi. Dzieci szybko potrafią się oddalić, a w tłumie turystów ciężko jest je znaleźć. Właśnie dlatego pomorscy ratownicy rozdają kolorowe opaski, które mają pomóc zidentyfikować dzieci i odnaleźć ich opiekunów.
OPASKA PODAJE STOPIEŃ NASŁONECZNIENIA
Na opasce, którą zakłada się dziecku na rękę, jest numer telefonu ratunkowego oraz miejsce na wpisanie numeru do rodzica. Bransoleta posiada także filtr UV, który pokazuje, jaki jest stopień nasłonecznienia. Dzięki temu rodzic będzie wiedział, jakiego kremu użyć, by dziecko nie doznało poparzenia słonecznego.
60 PROCENT MNIEJ ZAGINIĘĆ
Opaskowa akcja pojawiła się na polskim Wybrzeżu dziewięć lat temu. Od tego czasu odnotowano o 60 procent mniej zaginięć dzieci podczas zabaw na plaży. Ratownicy mają do rozdania kilkaset tysięcy bezpłatnych opasek i namawiają, by zgłaszać się po nie przez całe wakacje.