Spokojniej w Trójmieście. Mnóstwo wypadków na trasach.

Kończą się kłopoty na Obwodnicy Trójmiasta. Były dwa korki, w dwóch kierunkach. Oba związane z dużym ruchem. Pani Aneta ostrzegała przed dwukilometrowym zatorem od Matarni do Gdyni. Podobna sytuacja od Osowej do Owczarni – mówiła pani Kasia. Ruch na szczęście maleje i jest spokojniej. Bez kłopotów co ważne także na autostradzie A1.

Odpuściły korki w centrum Gdańska.  Zator na alei Zwycięstwa nieaktualny. Został ścisk na Podwalu Grodzkim ale to nic poważnego. Wcześniej były kłopoty nie tylko z uszkodzoną ciężarówką ale nie działającymi zwrotnicami tramwajów. Motorniczowie musieli przerzucać ręcznie. To też potęgowało korki.

W Gdyni korek na trasie Kwiatkowskiego od Janka Wiśniewskiego. W drodze do Kosakowa korek na całej długości od ronda przy Pogórzu. Nadal też ciasno na szóstce od wylotu z Chylońskiej do Rumi. Przez Redę i Puck do Władysławowa jedzie się dobrze.

Do ronda w Chwaszczynie kolejka od strony Gdyni dwukilometrowa.

Rozkopana krajowa siódemka wciąż trzyma od Koszwał do Kiezmarka.

Na tym nie koniec, bo wypadków na trasach Pomorza wiele.

Pan Mariusz ostrzega, że w Kościerzynie nadal objazd przez Szarlotę po wypadku przy wyjeździe do Bytowa. Miasto w korku.

Po 17:15 samochód osobowy zderzył się z motocyklistą na drodze dojazdowej do autostrady A1 w Kopytkowie. Kierujący jednośladem trafił do szpitala.

Mniej więcej w tym samym czasie do wypadku doszło w Koleczkowie. W zderzeniu Volvo i Seicento jedna osoba została ranna.

Problemy związane z wypadkami także w miejscowości Białogarda w powiecie lęborskim. Czołowo zderzyły się tam dwa auta.

Na 21 w Miastku samochód osobowy wjechał do rowu. Jedna osoba ucierpiała.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj