Wielogodzinna ulewa sparaliżowała Trójmiasto. Wiele ulic jest zalanych i nieprzejezdnych. Sprawdziliśmy jak wygląda sytuacja na lotnisku, dworcach PKP i PKS.
Ulewa spowodowała szkody jakich dawno w Gdańsku nie było. Nawet podczas powodzi w 2001 roku nie spadło, tyle wody, co ostatniej doby, czyli 160 litrów wody na metr kwadratowy. Służby wciąż pracują nad usunięciem szkód. Sprawdziliśmy jak wygląda transport dalekobieżny w mieście.
POCIĄGI
Jak podaje Dorota Wieczorkiewicz z informacji pasażerskiej PKP Intercity – W Gdańsku mogą się zdarzyć opóźnienia, ale na chwilę obecną nie ma wielkich opóźnień pociągów. Choć niektóre pociągi mogą mieć około 40-minutowe opóźnienie, to większość pociągów jeździ normalnie.
Jak dodaje Dorota Wieczorkiewicz – Niektóre pociągi mogą mieć zmienione trasy, np. pociąg jadący do Elbląga jedzie okrężną trasą przez Tczew i Warlubie.
Pasażerowie na Dworcu PKP w Gdańsku Wrzeszczu czekają na spóźnione składy. Jedna z pasażerek przyznała, że czeka na pociąg do Katowic już od 50 minut. Kolejny pasażer stwierdza, że informacja PKP nie jest wystarczająca – Tak naprawdę nic nie wiadomo, informacja PKP twierdzi, że pociąg do Warszawy nie jest na liście opóźnionych ani odwołanych, a nadal go nie było. Jakiś komunikat był, ale niewyraźny i nie wiem czy dotyczył mojego pociągu.
PKS
Dobrą informację możemy przekazać pasażerom PKS. Jak dowiedzieliśmy się z informacji PKS – autobusy PKS kursują normalnie.
LOTNISKO
Sytuacja na lotnisku jest w unormowana. – Lotnisko było sparaliżowane wczoraj – tłumaczy rzecznik prasowy Portu Lotniczego Gdańsk Michał Dargacz. – Znaczna część samolotów nie wylądowała przez warunki atmosferyczne, czyli chmury i ścianę deszczu. Dzisiaj lotnisko nie ma już problemów. Na początku były opóźnienia, ale teraz już wszystko się normuje.
Jeżeli chodzi o dojazd na teren lotniska, rzecznik prasowy Portu Lotniczego mówi, że nic mu nie wiadomo o problemach z wjazdem na teren lotniska.