Piłkarze Arki Gdynia blado wypadali na tle Bruk-Bet Termalici. Żółto-niebiescy na zakończenie pierwszej kolejki nowego sezonu ekstraklasy przegrali w Niecieczy 0:2.
Wielkie wyczekiwanie związane z powrotem drużyny do elity zakończyło się wielkim rozczarowaniem. Arka bardzo boleśnie przywitała się z elitą. Trener w wyjściowym składzie wystawił dwóch z sześciu pozyskanych w przerwie zimowej zawodników. Od pierwszej minuty w Niecieczy zagrali napastnik Dariusz Zjawiński i stoper Dawid Sołdecki, który w poprzednim sezonie występował w barwach Bruk-Bet Termalici pomagając ówczesnemu beniaminkowi w utrzymaniu. W grze Sołdeckiego brakowało spokoju. Podobnie jak cały blok defensywny nie ustrzegł się poważnych błędów.
Nieporadność Arki w obronie już 9 minucie wykorzystał Vladislavs Gutkovskis, który wykorzystał podanie Davida Guby. Akcja gospodarzy była dość przypadkowa i sprezentowana przez żółto-niebieskich. Gdynianie wybili piłkę pod nogi Słowaka, który stracił równowag, ale szczęśliwie dla zespołu z Niecieczy zdołał dograć do Gutkovskisa, który wykończył akcje skutecznym strzałem.
Po stronie gości najaktywniejszy w ataku był Marcus Da Silva, który po zejściu z boiska Miroslava Bożoka przejął opaskę kapitańską. Brazylijczyk próbował indywidulanych akcji, dryblując i strzelająć z dystansu. W 35 minucie Marcus uderzył ładnie technicznie z powietrza, ale na posterunku był Dariusz Trela.
Na początku drugiej połowy piłka o centymetry minęła bramkę Bruk-Bet Termalici po strzale Yanicka Sambey Kakoko. Arce brakowało jednak impetu i zdecydowania na połowie gospodarzy. Podopieczni trenera Grzegorza Nicińskiego mieli duże problemy z konstruowaniem akcji.
W 80 minucie gdynian dobił Samuel Stefanik. Arka była kompletnie oszołomiona i mogła stracić w końcówce kolejną bramkę. W doliczonym czasie strzał Stefanika wybronił Jałocha.
Arka możliwość rehabilitacji będzie miała 22 lipca. Wówczas na stadionie przy ulicy Olimpijskiej podejmie Wisłę Kraków .
Składy
Arka: Konrad Jałocha – Tadeusz Socha, Dawid Sołdecki, Michał Marcjanik, Marcin Warcholak – Antoni Łukasiewicz, Yannick Kakoko (76′ Rashid Yussuff) – Marcus Vinicius da Silva, Mateusz Szwoch, Miroslav Bożok (69′ Adrian Błąd) – Dariusz Zjawiński (62′ Rafał Siemaszko)
Bruk-Bet: Dariusz Trela – Patryk Fryc, Kornel Osyra, Artem Putiwcew, Dalibor Pleva – Bartłomiej Babiarz, Vlastimir Jovanović – David Guba (74′ Wojciech Kędziora), Patrik Misak (46′ Samuel Stefanik), Martin Juhar (46′ Sebastian Ziajka) – Vladislavs Gutkovskis.
Żółte kartki: Juhar, Osyra, Jovanović (Bruk-Bet) oraz Bożok, Szwoch (Arka).
Sędzia: Paweł Raczkowski (Warszawa).