Przyzwoicie wygląda w tej chwili – jak na niedzielne popołudnie oczywiście – wyjazd z Półwyspu Helskiego. Kierowcy jadący od strony Jastarni zwolnią dopiero na półtora kilometra przed rondem we Władysławowie. Z kolei od strony Jastrzębiej Góry korek robi się dopiero w Cetniewie. Jeszcze lepiej jest na wysokości Pucka, gdzie dosłownie 600-metrowy odcinek pokonamy wolniejszym tempem, poza tym korków w okolicach tego miasta nie ma. Spokojnie również w Redzie i Rumi, a w Gdyni ulicy Morska korkuje się tylko na 800 metrów przed wjazdem na obwodnicę.