Przez lata wyprowadzała pieniądze ze Szkoły Podstawowej nr 55 w Gdańsku i przelewała je na prywatne konto. Nieprawidłowości nieuczciwej pracownicy odkryła dyrektor placówki i główna księgowa.
Kobieta pracowała w szkole od 2009 roku. Sprawa wyszła na jaw, gdy pracownica poprosiła dyrekcję o zmniejszenie liczby godzin pracy. Konieczne było wówczas zatrudnienie drugiej księgowej, która zauważyła nieprawidłowości.
Do Prokuratury Rejonowej Gdańsk Oliwa trafiło już zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez 55-latkę. Łączna kwota budzących wątpliwości operacji to około 370 tysięcy złotych.
ZWOLNIENIE W TRYBIE NATYCHMIASTOWYM
Dyrektor szkoły w trybie natychmiastowym rozwiązała umowę o pracę z pracownicą księgowości. Wcześniej zablokowany został jej dostęp do systemu komputerowego i konta bankowego szkoły.
Gdańsk uruchomił już kontrole finansowe i zaapelowało do dyrektorów placówek oświatowych, aby zweryfikowali procedury wykonywania przelewów wychodzących z kont bankowych.
amo