Do tragedii nie doszło tylko dlatego, że kierowca gdańskiego autobusu wykazał się refleksem. Dziewczynka wbiegła na jezdnię, by złapać deskorolkę. Chwilę wcześniej straciła równowagę, co już samo w sobie było niebezpieczne.
Goniąca deskorolkę dziewczynka wbiegła prosto pod koła jadącego Podwalem Grodzkim autobusu linii 151. Chciała złapać deskę, z której musiała zeskoczyć, tracąc równowagę. Deskorolka zjechała ze ścieżki rowerowej na pas jezdni. Pochylona nad nią dziewczynka nie zauważyła pojazdu, którego kierowca zmuszony był do gwałtownego hamowania.
KIEROWCA ZASŁUŻYŁ NA POCHWAŁĘ
– Wysłałbym ten film do MPK. Kierowca zasłużył na pochwałę – napisał jeden z internautów. – Brawa dla kierowcy autobusu, ale również dla pieszych za reakcję – dodał kolejny z komentujących film. Zdarzenie zostało uchwycone rejestratorem samochodowym.
Film zamieszczamy ku przestrodze wszystkich uczestników ruchu drogowego, a także rodziców. Niestety, zaufanie na drodze musi być zaufaniem ograniczonym. Mamy nadzieję, że dziecko zrozumiało powagę zagrożenia.
Puch