Prezydent Sopotu pisze list: „W Polsce narusza się demokrację”. Kałużny z PiS: „Absurd. Pan prezydent ma fobię PiS-owską”

„W Polsce naruszana jest demokracja i tworzone są struktury państwa totalitarnego, gdzie wszystko jest podporządkowane decyzjom partyjnym”. Tak w otwartym liście pisze Jacek Karnowski. Radny PiS Andrzej Kałużny odpowiada. – Absurd. W Polsce nikogo się nie zamyka. To spokojny kraj.
Prezydent Sopotu wzywa partie opozycyjne, by ratowały nasz kraj i broniły tych, którzy jego zdaniem stali się ofiarami pomówień i oszczerstw. „Tworzenie państwa totalitarnego zaczyna się od podporządkowywania sobie służb oraz od niszczenia opozycji politycznej. To wszystko już mamy. To mi przypomina lata 1946/47, działania Stanisława Radkiewicza i udaną próbę eliminacji opozycji. To też mój apel w sprawie bierności opozycji, kiedy niszczeni są ludzie” – powiedział Radiu Gdańsk Jacek Karnowski.

„OBAWIAM SIĘ, ŻE FALA SIĘ ROZSZERZY”

Prezydent w liście wskazuje na przykład na niszczenie legendy prezydenta Lecha Wałęsy czy atakowanie na polityczne zlecenie ministra Tomasza Arabskiego, ministra Andrzeja Biernata, prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza i byłej prezes PSSE Teresy Kamińskiej. „Obawiam, że ta fala się rozszerzy, że coraz więcej przeciwników PiS będzie eliminowanych z życia publicznego” – pisze Karnowski.

RADNY PIS: „ZARZUTY SĄ ABSURDALNE”

Radny Prawa i Sprawiedliwości z Sopotu Andrzej Kałużny uważa, że zarzuty są absurdalne. – Ręce opadają. Jeśli pan prezydent myśli, że w Polsce zagrożona jest demokracja, to niech jedzie do Turcji albo przyjrzy się sytuacji we Francji, gdzie jest od kilku miesięcy stan wyjątkowy. Przypomnę, że panem Biernatem CBA zainteresowało się w lipcu, kiedy PiS jeszcze nie rządziło – mówi naszej reporterce.

„NIKOMU NIE ZABRANIA SIĘ PROTESTOWAĆ”

Radny PiS zwrócił też uwagę na głośną sprawę prezydenta Gdańska. – Pan Adamowicz nie ujawnił 750 tysięcy złotych, a jakiś czas temu jak Jarosław Kaczyński ujawnił, że pożyczył 200 tysięcy. Była wielka awantura, bo wszyscy chcieli wiedzieć, od kogo są te pieniądze. Ponadto proces pana Arabskiego jest z powództwa cywilnego, Teresa Kamińska ma zarzut postawiony przez zarząd, a jej synowi zarzuca się malwersacje. Zarzuty Jacka Karnowskiego są niezrozumiałe. On ma fobię PiS-owską. Przecież w Polsce nikogo się nie zamyka, nikomu nie zabrania się protestować. Polska to spokojny, demokratyczny kraj – mówi Andrzej Kałużny.

List Otwarty prezydenta Karnowskiego trafił między innymi do Grzegorza Schetyny, Ryszarda Petru, Władysława Kosiniaka-Kamysza i Mateusza Kijowskiego.

TREŚĆ LISTU:

List Otwarty – trzeba powiedzieć dość !

Pan Mateusz Kijowski
Pan Władysław Kosiniak- Kamysz
Pan Ryszard Petru
Pan Grzegorz Schetyna
(alfabetycznie)
Pan Zygmunt Frankiewicz – Związek Miast Polskich

Szanowni Państwo !

Na naszych oczach odbywa się w Polsce zamach na demokratyczne państwo. Obserwujemy naruszanie filarów naszej demokracji, tworzenie struktury państwa totalitarnego, gdzie wszystko jest podporządkowane decyzjom partyjnym. Następuje olbrzymi podział naszego społeczeństwa, w administracji oraz firmach państwowych panuje nepotyzm i kolesiostwo, brak jest jakiejkolwiek przestrzeni do dialogu społecznego i politycznego. Rządzący próbują także zmieniać naszą historię w celu zawłaszczenia ogólnonarodowych wartości. Nowe władze chcą niepodzielnie rządzić we wszystkich obszarach i na wszystkich szczeblach. Realizują plan zamachu na demokratycznie wybrane samorządy, m.in. poprzez próbę przejęcia i sterowania Regionalnymi Izbami Obrachunkowymi.

Jednak jednym z najbardziej rażących przykładów działań rządzących jest bezwzględne niszczenie przeciwników politycznych z wykorzystaniem służb specjalnych, prokuratury i zależnych mediów.

Szanowni Państwo !

Zwracam się do Was jako do uznanych autorytetów i liderów opozycji, z prośbą, a zarazem zadaniem ratowania naszego kraju i zdecydowanej obrony tych, którzy stali się ofiarami pomówień i oszczerstw. Dzięki przyjętym niekonstytucyjnym ustawom o prokuraturze, pozbawieniu obywatelskiego nadzoru nad służbami i upolitycznieniu mediów publicznych – PiS dowolnie wykorzystuje te instytucje do niszczenia swoich przeciwników politycznych. Wystarczy wskazać chociażby przykłady Pana Prezydenta Lecha Wałęsy, Pana Ministra Tomasza Arabskiego, Pana Ministra Andrzeja Biernata, Pana Prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza czy Pani Minister Teresy Kamińskiej. Wobec tych wszystkich znanych polityków został zastosowany jeden schemat: działanie prokuratury na polityczne polecenie Zbigniewa Ziobry, atak służ specjalnych z jednoczesną tzw. ustawką medialną. Niestety, to wszystko odbywa się to przy bierności ze strony opozycji.

Szanowni Państwo !

Z bardzo dużym niepokojem obserwuję te działania. Tym bardziej, że taki sam schemat osiem lat temu został zastosowany wobec mnie: prowokacja, pomówienia, próba aresztu, lincz medialny. Udało mi się obronić i udowodnić swoją niewinność głównie dzięki zaufaniu mieszkańców oraz pomocy wielu przyjaciół, a niestety przy bierności wielu ówczesnych liderów politycznych, którzy uwierzyli, że ”coś na niego mają”. Wielu innym się jednak nie udało: złamano im życie i karierę. Wielu lekarzom, przedsiębiorcom, sędziom czy politykom. Były też przypadki dramatyczne, jak śp minister Barbary Blidy czy śp ministra Wacława Niewiarowskiego.

Apeluję do Państwa o obronę wszelkimi metodami ludzi, których obecna władza pomawia, którym odmawia uczciwych procedur karnych i próbuje ich skazać zaocznie na niebyt publiczny. Historia dobitnie nam pokazuje, że tak wyglądały początki wielu dyktatur: eliminowanie niewygodnej opozycji, podporządkowanie sobie sądów i aparatu represji. Tak było w Polsce w latach 1946/47, w czasie budowy dyktatury monopartyjnej. Zapowiedzi rządzących jednoznacznie wskazują, że represje będą kontynuowane także wobec innych polityków opozycji. Dlatego konieczna jest obrona każdej osoby pomawianej i oskarżanej na polityczne zamówienie.

Jeszcze raz wzywam do działania w obronie wywalczonej i wypracowanej przez nas wszystkich demokracji, w obronie każdego obywatela niszczonego przez upartyjniony aparat represji. Za chwilę może być już za późno!

Jacek Karnowski
Prezydent Sopotu

Do wiadomości:

Trybunał Konstytucyjny
Sąd Najwyższy
Rzecznik Praw Obywatelskich
Naczelny Sąd Administracyjny
Naczelna Rada Adwokacka
Amnesty International
Helsińska Fundacja Praw Człowieka

Joanna Stankiewicz/mar

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj