Korki na wybrzeżu. Dachował też samochód

Powroty znad morza rozpoczęły się na dobre. Korki są na trasie 216 przed Władysławowem, stać trzeba od Chałup, a potem powoli toczymy się przez Swarzewo, Gnieżdżewo i Puck. Przed dojazdem do krajowej 6-tki w Redzie, korek zaczyna się od Górki Rekowskiej. Gęsto w Rumi, a na dobre stoi się od Janowa do wjazdu na obwodnicę Trójmiasta.

ZATOR I RUCH WAHADŁOWY

Przed bramkami wjazdowymi na autostradę A1 w Rusocinie zator ma pięć kilometrów. Jak mówią kierowcy, trzeba tam czekać ponad pół godziny. W Nowej Wsi na bramkach poboru opłat bardzo podobna sytuacja. Na rozkopanej 7 z Gdańska do Elbląga też gęsto. Chwilami jedzie się z prędkością około 20 kilometrów na godzinę.

Co najmniej 1,5 kilometra ma korek na trasie 218 z Wejherowa do Chwaszczyna przed samym Koleczkowem. Powodem jest ruch wahadłowy spowodowany remontem drogi. Niestety światła ustawione w automacie, a z przeciwnej strony zaledwie kilka samochodów czeka na zmianę – pisze do nas pani Kasia.

KORKI I DACHOWANIE

Na samej obwodnicy też się korkuje. W stronę Łodzi czekamy od Karwin do Owczarni. Tam na jednym z pasów była kolizja. Kolejny korek jest też od Matarni do Szadółek. Przed bramkami poboru opłat Autostrady A1 w Rusocinie zator ma pięć kilometrów. Jak mówią kierowcy, trzeba tam czekać pół godziny.

Trzeba uważać, bo w wielu miejscach pada deszcz, jezdnie są mokre i śliskie. W Ostaszewie w powiecie Nowodworskim dachował samochód osobowy. Nikomu nic się nie stało.

Grzegorz Armatowski/amo
Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj