– Wejherowo staje się coraz bardziej atrakcyjne. A jeśli tak się dzieje, to musi ono być też dobrze skomunikowane – tłumaczy Krzysztof Hildebrandt – prezydent Wejherowa. Gość Rozmowy Kontrolowanej w Radiu Gdańsk wyjaśniał, co dadzą mieszkańcom i turystom nowe węzły komunikacyjne.
– Powstająca Trasa Kaszubska wpłynie na sposób poruszania się turystów. Musimy skomunikować bezkolizyjnie południową i północną część miasta. Dlatego właśnie powstają trzy węzły: Zryw, Nanice i Kwiatowa – mówi Krzysztof Hildebrandt.
Gospodarz miasta przypomniał, że węzeł Zryw jest w trakcie realizacji pierwszego etapu inwestycji. Etap ten kosztował będzie ok. 18 milionów złotych. Dzięki powstaniu węzła południowa część Wejherowa zostanie skomunikowana z drogą krajową nr 6. Dwa kolejne kolejne etapy inwestycji będą obejmowały budowę tunelu pod drogą krajową i tunelu z przejazdem pod torami kolejowymi. Jak zapowiada włodarz, z 2 i 3 etapem inwestycji trzeba będzie zaczekać.
– Tunele to najdroższe inwestycje. Pomysły na budowę trzech węzłów powstawały już w latach 60. Nigdy jednak nie zdarzyło się, żeby weszły one w fazę faktycznej realizacji z uwagi na wysoki koszt. Budowa każdego węzła to wydatek od 50 do prawie 100 milionów złotych. To przekraczało możliwości finansowe Wejherowa. Teraz fundusze unijne stwarzają możliwości realizacji tych inwestycji – wyjaśnia Krzysztof Hildebrandt.
Fot. Radio Gdańsk/Wiktor Miliszewski
„PARKUJ I JEDŹ” ALBO „POCAŁUJ I JEDŹ”
Wejherowo przymierza się również do stworzenia węzła integracyjnego przy dworcu kolejowym. Zostaną w ten sposób połączone możliwości wszystkich środków transportu. Węzeł ma też pełnić funkcję parkingu typu „parkuj i jedź”, czyli będzie zrealizowany w pobliżu przystanku przeznaczonego dla osób korzystających z publicznego transportu zbiorowego.
– To będzie właśnie węzeł Kwiatowa, który połączy południowa i północną część miasta w sposób bezkolizyjny. Znajdą się tam, po obydwu stronach dworca, przystanki autobusowe i parking „parkuj i jedź” – zapowiada Krzysztof Hildebrandt. Prezydent przypomina, że powiat wejherowski ma ponad 200 tys. mieszkańców, których spora część pracuje w Trójmieście. – Dla tych osób możliwość zostawienia samochodu przed dalszą podróżą koleją jest bardzo ważna – podkreślił prezydent. – Mówi się także o tzw. „kiss and ride” (ang. pocałuj i jedź). Chodzi o to, żeby przywieźć swoją żonę na stację i jechać dalej. Ważne jest też, żeby powstały parkingi dla rowerów – dodaje Hildebrandt.
„TO UDROŻNI WEJHEROWO W SPOSÓB… KAPITALNY”
Budowa węzła Nanice, jak przypomniał prezydent, ma zostać zrealizowana w ramach inwestycji kolejowych. – Ma nastąpić rozbudowa torów pomiędzy Rumią a Wejherowem. Przy okazji zostałby zrealizowany węzeł Nanice, co udrożni Wejherowo w sposób, powiedziałbym, kapitalny – tłumaczy Hildebrandt.
W Rozmowie Kontrolowanej Radia Gdańsk poruszone zostały także tematy atrakcji turystycznych Wejherowa, m.in. rozbudowy basenu i parku. Prezydent opowiadał także o tym, w jaki sposób Wejherowo chce zatrzymać młodych mieszkańców.
Posłuchaj audycji:
Piotr Puchalski