Naszym gościem jest Mariusz Składanowski, twórca serwisów JoeMonster.org i demotywatory.pl. – Wszystko zaczęło się od JoemMonstera w 2001 roku u zarania internetu w Polsce i był chyba pierwszym takim portalem. Dopiero później powstały demotywatory, które były przed okresem facebooka, więc wszyscy siedzieli wtedy na Demotach.
– Pracowałem wtedy w wp.pl i dostawałem maile ze śmiesznymi obrazkami i stworzyłem stronę, żeby to wszystko gromadzić, bo maile są ulotne. Dobre pomysły to takie, o których w danym momencie nikt nie myśli, że są sensowne. Ale bardzo często nie jest to trafiony pomysł, dlatego uważam się za szczęściarza.
– Zauważyłem, że Stanach są obrazki z ironicznym podpisem, w czarnej ramce. I ja pomyślałem, że zrobię taki generator. Były plakaty aktywujące, powstały też demotywujące.
– To powstało, kiedy się nikt tym nie interesował. Ludzie to wybrali. Chcieli być na stronie głównej. Fajnie jest coś zrobić, co ogląda kilka tysięcy osób. To musi dotykać przeżyć codziennych – zdobyć kobietę, stracić kobietę, miłość, szkoła.
– Na początku były tylko Demoty. Teraz jest wiele innych serwisów. Ale teraz powstaje wiele wyspecjalizowanych stron. Chciałbym wymyślić coś nowego. Ale jak się myśli na siłę to różnie wychodzi.