Jej mąż chodzi boso i zbiera kamienie z kosmosu. „Jak Pani znosi jego dziwactwa?” – pytamy Edytę Pilską

frombork13

Edyta Pilska w studiu Radia Gdańsk. Fot. Radio Gdańsk/Dominika Raszkiewicz

Do naszego studia dołączyła astronom Edyta Pilska. Włodzimierz Raszkiewicz przywitał ją słowami: „Byłem u pani w domu”. Jak to się stało? Nasz dziennikarz 15 lat temu poznał męża pani Edyty – Andrzeja Pilskiego, zapamiętał, że w domu mieli kolekcję meteorytów, a w niej m.in. kamienie księżycowy i marsjański.

– Przy zbieraniu kamieni, trzeba pamiętać o jednej prostej zasadzie: Tam gdzie nie jesteśmy gospodarzami, nie możemy czuć się jak gospodarze. Tak zgarnęli jednego mojego kolegę z afrykańskiej pustyni. Na tego typu otwartej przestrzeni łatwo jest zobaczyć kamienie z wysokości, dlatego wielu ludzi je zbiera- opowiada pani Edyta.

Nasz dziennikarz zapytał też panią Edytę, jak znosi dziwactwa męża. Przypominał, że Andrzej Pilski jest entuzjastą nie tylko zbierania meteorytów, ale i chodzenia boso. – Kiedy lecieliśmy do naszego syna do Anglii i stał boso w porcie lotniczym, jedna pani zapytała: Czy to jest pani mąż? Co mu dolega? Odpowiedziałam: Niech sama go pani zapyta. Ale ona się chyba nie odważyła.

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj