Gdyńskie terminale kontenerowe BCT i GTC mają zostać połączone. W ten sposób Gdynia chce stać się bardziej konkurencyjna wobec Gdańska i terminala DCT.
Na razie rozmowy między właścicielami są na bardzo wstępnym etapie i nie wiadomo, kiedy dokładnie mogłoby dojść do fuzji. Prezes Portu Gdynia Adam Meller zapewnia, że będzie to rozwiązanie korzystne dla ogólnych wyników przeładunku w Gdyni. – Terminale będą miały jednego właściciela i nie będą konkurować między sobą – mówi prezes.
GDAŃSK PRZEŁADUJE WIĘCEJ
Gdański terminal tymczasem nie obawia się konkurencji, bo – jak przekonuje Grzegorz Pawłowski z DCT – jeszcze w tym roku podwoi swoją zdolność przeładunkową. Gdański terminal będzie mógł przeładować rocznie 3 miliony kontenerów. Zdolność Bałtyckiego Terminala Kontenerowego wynosi obecnie milion dwieście tysięcy kontenerów.
Monika Mazur-Chrzan/mmt