Brexit wstrząsnął całą Europą. Po jakimś czasie postanowiliśmy przeanalizować jak Europa zaczyna działać bez Wielkiej Brytanii i jak to wygląda w drugą stronę. Na razie to proces trudny.
O sytuacji po Brexicie mówił Wojciech Suleciński w audycji Jak Działa Świat. Jego gościem był prof. Jacek Tebinka z Uniwersytetu Gdańskiego.
DUŻA ROLA WIELKIEJ BRYTANII
Zakończył się szczyt w Bratysławie, czyli taki pierwszy nieformalny bez premiera Wielkiej Brytanii. Na razie jednak można stwierdzić, że spotkanie przywódców państw zakończyło się umiarkowanym sukcesem. – Jestem po świeżej lekturze dokumentów dyplomatycznych z lat 70. i 80. dotyczących polityki Zachodu w dziedzinie praw człowieka wobec Polski. Wtedy Wielka Brytania odgrywała ogromną rolę. Bardzo często decyzje były uzgadniane najpierw w obrębie dziesiątki krajów wspólnotowych – w tym Wielkiej Brytanii – a dopiero później na forum NATO – mówił profesor Tebinka.
NIEUDANY BLEF
Wydaje się, że duża część przywódców europejskich i brytyjskich chętnie wyparliby z pamięci dzień, w którym zapadła decyzja o Brexicie. – Największym przegranym jest były premier David Cameron. To był poniekąd jego blef i ustępstwo wobec wyraźnej mniejszości, ale silnej i głośnej, czyli eurosceptyków z partii konserwatywnej. Sądził, że przeprowadzi referendum, a większość Brytyjczyków wybierze pozostanie. Omylił się o 1,89 proc. To niedużo, ale frekwencja była wysoka, więc wynik tego referendum jest dość klarowny.
SKONFUNDOWANI BRYTYJCZYCY
Według historyka sytuacja po głosowaniu za Brexitem jest w Wielkiej Brytanii „absolutnie paradoksalna”. – Około 2/3 parlamentarzystów w Izbie Gmin jest przeciwna wyjściu Wielkiej Brytanii z Unii Europejskiej. I teraz muszą liczyć się ze zdaniem nie aż tak znaczącej liczby obywateli. To mimo wszystko pozostawia dużo możliwości jeśli chodzi o przyszłość. Sam fakt, że Wielka Brytania jeszcze nie odwołała się w rozmowach na forum Unii Europejskiej do art. 50 traktatu, który opisuje procedurę wyjścia ze Wspólnoty, wskazuje, że tam wszyscy są po prostu skonfundowani – wyjaśniał.
Posłuchaj audycji:
mili