„Przetarg na francuskie śmigłowce odbył się zgodnie z prawem. Trzeba wyjaśnić przyczyny zerwania kontraktu”

– Rozstrzygnięcia przetargu w sprawie zakupu 50 śmigłowców Caracal odbyły się zgodnie z polskim prawem i prawem międzynarodowym – mówił w Radiu Gdańsk Sławomir Rybicki, senator Platformy Obywatelskiej. Senator podkreślał w Rozmowie Kontrolowanej, którą prowadziła Agnieszka Michajłow, że podpisanie umowy z Francuzami leżało w interesie polskiej armii i bezpieczeństwa.

JĘZYK, KTÓRY PROWADZI NA MANOWCE?

– To jest oczywiście nadużycie ministra Kownackiego, który w jednym z wywiadów dla TVN powiedział, odnosząc się do relacji polsko – francuskich, że „niech ci Francuzi, którzy się uczyli od nas pięć wieków temu jedzenia sztućcami, mają się na baczności”.

Zdaniem Rybickiego minister Kownacki użył języka, który prowadzi Polskę na manowce Unii Europejskiej i normalnego cywilizowanego świata. – Rozstrzygnięcia przetargu odbyły się zgodnie z polskim prawem i prawem międzynarodowym. Były przejrzyste, zbadane przez polski sąd powszechny. Na te decyzje czekała polska armia – podkreślał.

WYJAŚNIĆ POWODY ZERWANIA KONTRAKTU

Jak dodawał senator Platformy Obywatelskiej, powody zerwania kontraktu powinny zostać wyjaśnione. – Można się liczyć z tym, że w czasie umowy pojawiają się warunki pozaprawne, które są niedopuszczalne. Ale w przypadku, zbadają to oczywiście odpowiednie instytucje, kiedy kontrakt nie dochodzi do skutku, napinamy stosunki dyplomatyczne z jednym z naszych największych sojuszników – Francją. I to zupełnie bez powodu – mówił.

Według gościa Rozmowy Kontrolowanej śmigłowce, które zaproponowała firma Airbus, spełniają wszelkie standardy, które postawiła polska armia i są najlepszymi w tej chwili osiągalnymi śmigłowcami w Europie. – Trudno więc zrozumieć powody czysto merytoryczne – powiedział Rybicki.

NEGOCJACJE ZAKOŃCZONE

Wiceminister rozwoju Radosław Domagalski-Łabędzki powiedział, że producent śmigłowców Caracal nie był w stanie przyjąć polskich propozycji. Negocjacje z francuską firmą Airbus Helicopters zostały zakończone w zeszłym tygodniu.

Rzecznik rządu Rafał Bochenek zapowiedział, że będą kolejne przetargi na śmigłowce dla polskiej armii. Minister obrony narodowej Antoni Macierewicz mówił w poniedziałek, że po zerwaniu umowy z Airbus Helicopters, pierwsze z serii nowych śmigłowców trafią do Wojsk Specjalnych i będą to produkowane w Świdniku Black Hawki. Z kolei we wtorek poinformował, że jeszcze w tym roku do polskiej armii trafią dwa śmigłowce amerykańskiej konstrukcji. W przyszłym roku ma ich już być osiem.

Maria Anuszkiewicz

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj