Pałeczki ropy błękitnej przyczyną zamknięcia chojnickiego Parku Wodnego. Wykryto ją w basenie sportowym, ale ze względów bezpieczeństwa zamknięto także basen rekreacyjny – mówi reporterowi Radia Gdańsk burmistrz Chojnic Arseniusz Finster. Woda została spuszczona, trwa czyszczenie niecek, filtrów i całej instalacji. Park Wodny na pewno będzie nieczynny do środy 2 listopada. We wtorek mają być wykonane ponowne badania próbek wody.
TO JUŻ DRUGIE SKAŻENIE
To drugie w tym miesiącu skażenie wody w chojnickim basenie. W połowie października z powodów pałeczek ropy błękitnej zakazano kąpieli w basenie sportowym. Pozostałe atrakcje parku były czynne.
Jeden z mieszkańców Chojnic złożył zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez zarząd Parku Wodnego. Jego zdaniem, w tym czasie cały kompleks powinien być zamknięty.
Jak mówi szef chojnickiej prokuratury Mirosław Orłowski, śledczy ustalają teraz czy życie i zdrowie klientów parku nie było zagrożone.
WYJĄTKOWO GROŹNA I OPORNA BAKTERIA
Pałeczki ropy błękitnej są bardzo groźne. To jedna z najniebezpieczniejszych bakterii – jest odporna na środki dezynfekujące i łatwo rozmnaża się w wodzie. Wykazuje też odporność na większość antybiotyków. Pałeczka ropy błękitnej wywołuje m.in. infekcje skóry, zakażenia układu oddechowego, pokarmowego, dróg moczowych i oczu oraz zapalenie ucha, zatok, opon mózgowo-rdzeniowych czy kości.