Prokuratura Okręgowa w Słupsku oskarżyła o wyłudzenie miliona ośmiuset tysięcy złotych byłą kandydatką na posłankę. Katarzyna B. miała, zdaniem śledczych, sfałszować umowę z siecią sklepów na wynajem dużego lokalu handlowego. Na tej podstawie uzyskała kredyt w banku i kupiła pięciuset metrowy lokal od firmy deweloperskiej swojego ojca. Bank wypłacił gotówkę Katarzynie B., ale była kandydatka na posłankę z listy Nowoczesnej zapłaciła tylko jedną ratę.
SFAŁSZOWANA UMOWA
Sprawa trafiła do prokuratury. Śledczy ustalili, że umowa na rzekomy najem kupionego lokalu z siecią sklepów handlowych została sfałszowana. W firmie nikt o takiej transakcji nawet nie słyszał. – Pani Katarzyna B. nie przyznała się do winy, zakończyliśmy śledztwo i wysłaliśmy akt oskarżenia do Sądu Okręgowego – mówi rzecznik Prokuratury Okręgowej w Słupsku Jacek Korycki.
NAWET 10 LAT WIĘZIENIA
Podejrzanej grozi do 10 lat więzienia. Katarzyna B. to również współzałożycielka Stowarzyszenia Przyjaciół Słupska i Regionu, które między innymi protestowało przeciwko lokalizacji w Redzikowie bazy amerykańskiej tarczy antyrakietowej.