Horror w hali stulecia. Atomówki wygrywają po tie-breaku

Niezapomniane emocje zafundowały swoim fanom siatkarki Atomu Trefla Sopot. Po pasjonującym pięciosetowym meczu wygrały z Legionovią Legionowo 3:2.

Gospodynie źle zaczęły spotkanie. Początkową część pierwszego seta grały punkt za punkt z przeciwniczkami, ale od stanu 14:14 przegrały pięć kolejnych piłek. Siatkarki z Legionowa wykorzystały zastój w grze rywalek i bez problemów utrzymały wypracowaną przewagę.

ODWRÓCONE ROLE

W drugim secie role się odwróciły. „Atomówki” zdominowały grę na parkiecie i stopniowo powiększały prowadzenie, pozwalając przeciwniczkom na zdobycie dziewiętnastu punktów. W kolejnej części meczu gospodynie grały jak natchnione. Każdy element gry funkcjonował w drużynie z Sopotu tak, jak powinien, a set zakończył się wynikiem 25:15.

Czwarta odsłona to z kolei bardzo dobra gra drużyny gości, która prowadziła od początku do końca. Gospodynie próbowały nawiązać walkę w końcowym fragmencie, ale zawodniczki Legionovii mądrze wybijały je z rytmu i grając punkt za punkt doprowadziły do tie-breaku.

TRUDNE ZWYCIĘSTWO

Decydującą część meczu lepiej wytrzymały siatkarki z Trójmiasta, które od razu wyszły na dwupunktowe prowadzenie. Rywalki miały okazje do wyrównania przy stanie 8:7 i 10:9, ale brakowało im skuteczności w najważniejszych momentach meczu. Zimną krew zachowała przede wszystkim Małgorzata Skorupa. Najbardziej doświadczona zawodniczka Atomu w kluczowych momentach trzymała nerwy na wodzy, a jej bardzo dobra postawa w tym spotkaniu została nagrodzona tytułem najlepszej zawodniczki meczu. Ostatniego seta sopocianki wygrały 15:13 odnosząc trzecie zwycięstwo w tym sezonie.

Następne mecz „Atomówki” zagrają 26 listopada w Dąbrowie Górniczej, a cztery dni później – 30 listopada o godzinie 17:00 – podejmą u siebie Developers Rzeszów.

Atom Trefl Sopot – Legionovia Legionowo 3:2 (21:25, 25:19, 25:15, 17:25, 15:13)


Tymoteusz Kobiela/mili

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj