Komisarz Komisji Europejskiej ds. Gospodarki Morskiej i Rybołówstwa chwali Polskę za walkę z malejącymi zasobami dorsza w Bałtyku. – Gdyby pozostałe kraje wprowadziły podobne środki, skuteczność tych działań byłby większa – pisze w specjalnym liście. Karmenu Vella wystosował specjalny list do Ministra Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej Marka Gróbarczyka, w którym pozytywnie ocenił działania polskich rybaków oraz urzędników na rzecz poprawy stanu dorsza na Bałtyku.
POZYTYWNA OCENA
W liście komisarz przyznał, że stan dorsza jest niepokojący i zgodził się z analizą przeprowadzoną przez stronę Polską. Pozytywnie ocenił działania ministerstwa w celu ograniczenia połowów. Przyznał, że „gdyby pozostałe kraje wprowadziły podobne środki, skuteczność tych działań byłby większa”. Jednoczenie poparł projekt zwiększenia wydatków na ochronę rybołówstwa przybrzeżnego z Europejskiego Funduszu Morskiego i Rybackiego.
ZDECYDOWANE KROKI
Karmenu Vella zadeklarował, że po latach pogarszania się stanu dorsza w Bałtyku, trzeba przedsięwziąć zdecydowane kroki zmierzające do odbudowy stad tej ryby. Podkreślał, że jest to proces długotrwały i koniecznym będzie przyjęcie nowych strategii. Zaznaczył, że rybacy, którzy będą przestrzegać bardziej rygorystycznych zasad na pewno nie stracą.