Od Gdyni rozpoczniemy tego autopilota. Zatkane dojazdy do Witomina. Na całej długości stoi Małokacka. Tutaj w korku staniemy już na wysokości Olimpijskiej. Niestety utrudnienia pojawiają się także na Kieleckiej, Rolniczej i Witomińskiej.
Stanęła również Wielkopolska w kierunku obwodnicy Trójmiasta. Jeden za drugim toczymy się od Łowickiej do skrzyżowania z Sopocką. Sama Sopocka stoi jeszcze przed zakrętami.
W Gdańsku także pomału ten popołudniowy szczyt się rozkręca. W bardzo dużym towarzystwie jedziemy aleją Żołnierzy Wyklętych. Od wysokości Galerii Bałtyckiej, jeden za drugim jedziemy praktycznie do ronda De La Salle. Nie ma problemów na Słowackiego, którą płynnie dostaniemy się do obwodnicy Trójmiasta.
Niestety tego samego nie mogę powiedzieć o Spacerowej. Tutaj korki tworzą się już od praktycznie Opata Jacka Rybińskiego. Chwilę stracimy także na ulicach w bezpośrednim sąsiedztwie parku Oliwskiego. Chodzi przede wszystkim o Polanki i Czyżewskiego.
Wiem, że nikt w to nie uwierzy, ale na obwodnicy pomiędzy Matarnią a Karwinami ruch płynny pomimo opadów śniegu, piszę z kolei Maniek.