Jest odrobina poprawy na Obwodnicy Trójmiasta. Udało się odblokować trasę na wysokości Szadółek, w stronę Gdyni. Ruch tu systematycznie się upłynnia. Na razie wciąż mierzymy się z korkami, które na głównej jezdni S6 ciągną się od Juszkowa a na S7 od węzła Lipce.
Nieco lepsze wiadomości z dojazdów na Morenę. Na teraz problemy stwarza jedynie Jaśkowa Dolina. Ruch na niej blokują autobusy, które utknęły przed wzniesieniem przy strzelnicy.
Rakoczego od Niedźwiednika i Nowolipiem od Kartuskiej da się powoli przejechać.
Pan Maciej ostrzega przed kłopotami na rondzie w Kolbudach. Ślizgająca się ciężarówka blokuje przejazd w obu kierunkach trasy wojewódzkiej.
Podczas podróży lokalnymi drogami trzeba liczyć się ze spora dawką błota pośniegowego i oczywiście śliską nawierzchnią.
Trasy krajowe, w tym autostrada A1 są czarne i mokre. Pan Adam pisze: „20 Kościerzyna-Bytów: trochę gorzej niż Żukowo – Kościerzyna, ale też prawie czarna. Sypie non stop.”
Jeśli chodzi o główne arterie Trójmiasta, ruch jest płynny. W Gdyni i Sopocie czarno. W Gdańsku jeździmy po błocie pośniegowym ale co najważniejsze bez korków.
Uwaga na Wały Jagiellońskie i Podwale Grodzkie w centrum, w stronę Wrzeszcza. Tam korek.
Problemy też na ulicy Hutniczej za Pucką, w stronę Rumi. Tam doszło do awarii wodociągowej. Ruchem kierują służby drogowe.