354. dzień inwazji Rosji na Ukrainę. Rosja fortyfikuje Krym przenośnymi betonowymi bunkrami

(Fot. Facebook/General Staff of the Armed Forces of Ukraine)

Rosjanie nie zaprzestają ataków na Ukrainę, ostrzelali między innymi Charków, uszkadzając tam infrastrukturę. Według ekspertów Kijów może jednak szybko wygrać wojnę, jeśli otrzyma myśliwce od państw Zachodu. 

16:44 Rosja fortyfikuje Krym przenośnymi betonowymi bunkrami

– W Sewastopolu pojawiły się ciężarówki przewożące betonowe bunkry. Materiał wideo o nich pojawił się w sieciach internetowych – informuje ukraiński portal MIL.IN.UA

– Kilkakrotnie natknąłem się na ulicy na ciężarówki przewożące takie bunkry. Nie wiem, gdzie zostaną zainstalowane, ale wyglądają na nieco kruche w porównaniu do bunkrów z ostatniej wojny światowej (w pobliżu mojego domu jest jeden stary bunkier) – napisał jeden ze świadków.

Wspomniane umocnienia mogłyby posłużyć do wzmocnienia rosyjskiej obrony na czasowo okupowanym Krymie.-  Alternatywnie można by wysłać je do wyposażenia pozycji na innych terytoriach okupowanych – pisze portal i przypomina, że wcześniej pojawiały się też informacje o wykorzystywaniu przez wroga do obrony betonowych przeszkód. W grudniu zeszłego roku wywiad wojskowy Ukrainy opublikował zdjęcie przedstawiające fortyfikacje wzdłuż wybrzeża w rejonie Saki – miasta położonego na zachodnim brzegu okupowanego Krymu.

15:04 Ukraiński minister finansów: czas odciąć Rosję od światowego systemu finansowego

– Porządek międzynarodowy może przetrwać tylko wtedy, gdy przestrzegane są zasady. Nadszedł czas, żeby odciąć Rosję od światowego systemu finansowego – napisał w niedzielnym wydaniu „Financial Times” Serhij Marczenko, minister finansów Ukrainy.

– Rosja Władimira Putina otwarcie kpi z opartego na zasadach porządku międzynarodowego. W odpowiedzi Unia Europejska, G7 i inne państwa powinny zdać sobie sprawę z ryzyka, jakie Rosja stwarza dla integralności światowego systemu finansowego – dodał.

Okazją jest zaplanowane na 24 lutego, w rocznicę rozpoczęcia rosyjskiej inwazji, spotkanie członków FATF (Financial Action Task Force) –  globalnego organu nadzorującego pranie pieniędzy i finansowanie terroryzmu.

– FATF ma 37 państw członkowskich, należy do nich Rosja, pomimo dowodów na to, że kraj ten nie spełnia standardów organizacji. Jestem przekonany, że Rosja zrobi wszystko, co możliwe, aby podważyć globalny system. Dlatego też trzeba odciąć Rosję od światowego systemu finansowego – zaapelował ukraiński minister.

14:15 Wywiad wojskowy Ukrainy: Rosja może wykorzystywać zagranicznych najemników do obsługi dronów atakujących Ukrainę

Rosja prawdopodobnie angażuje do obsługi irańskich dronów używanych do atakowania Ukrainy zagranicznych najemników, którzy znają tę broń – powiadomił ukraiński wywiad wojskowy.

Podczas zmasowanego ataku dronów 10 lutego wywiad przechwycił rozmowę dwóch operatorów w „dialekcie języka kurdyjskiego, z perskimi wstawkami”. Mężczyźni na nagraniu rozmawiają o koordynatach celów.

– Wynika z tego, że dowództwo wojsk okupacyjnych angażuje do ataków na terytorium Ukrainy nie tylko irańskich instruktorów, którzy szkolą Rosjan. Ta przechwycona rozmowa może świadczyć o tym, że po stronie raszystów walczą także kurdyjscy najemnicy, którzy mają doświadczenie w bojowym zastosowaniu Shahedów – powiadomiono w komunikacie Zarządu Głównego Wywiadu Wojskowego Ministerstwa Obrony Ukrainy (HUR).

HUR informuje, że Rosja wykorzystywała oddziały kurdyjskich i afgańskich najemników podczas działań zbrojnych w Syrii.

13:43 Zełenski wprowadził sankcje wobec 200 powiązanych z Rosją osób

Dekret o wprowadzeniu sankcji wobec 199 obywateli Rosji i jednego obywatela Ukrainy podpisał Wołodymyr Zełenski, prezydent Ukrainy.

Wśród 200 objętych sankcjami personalnymi osób jest 199 obywateli Rosji i jeden Ukrainiec. Jak podaje portal Ukraińska Prawda, jest nim Jurij Czerniczuk, który został „dyrektorem” okupowanej przez Rosjan Zaporoskiej Elektrowni Atomowej.

Portal podaje, że na liście są między innymi Andriej Pietrow, szef rosyjskiego koncernu Rosenergoatom, oraz Jurij Uszakow, doradca Putina do spraw zagranicznych.

Sankcje zostały wprowadzone w oparciu o decyzję Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony. Listę osób objętych restrykcjami sporządziła Służba Bezpieczeństwa Ukrainy. Rząd oraz SBU i Bank Narodowy mają zapewnić wykonanie i monitoring efektywności sankcji ekonomicznych oraz innych restrykcji, a Ministerstwo Spraw Zagranicznych – poinformować o sankcjach Unię Europejską, Stany Zjednoczone i inne państwa oraz zaproponować im analogiczne działania.

Restrykcje są wprowadzane na 50 lat. Obejmują między innymi: zablokowanie aktywów, ograniczenie operacji handlowych, zakaz przewozu zasobów po terytorium Ukrainy oraz wstrzymanie zobowiązań handlowych i finansowych wobec objętych nimi osób.

13:01 Ukraińskie media: Rosjanie wyburzają zniszczone budynki w okupowanym Mariupolu i kruszą gruzy

W okupowanym Mariupolu Rosjanie wyburzają budynki, które „nie nadają się do rekonstrukcji” i kruszą gruz na beton – pisze portal Ukraińska Prawda, zaznaczając, że pod gruzami wciąż mogą znajdować się ciała zabitych mieszkańców tego miasta.

Ukraińska Prawda pisze, powołując się na rosyjskie media państwowe, że w czterech dzielnicach Mariupola Rosjanie rozpoczęli wyburzanie zniszczonych ich własnymi ostrzałami budynków.

Do miasta przywieziono sprzęt do kruszenia betonu, który mieli „gruz budowlany”. Powstałe w ten sposób kruszywo ma być potem wykorzystane do budowy dróg.

– W Mariupolu zginęły dziesiątki, jeśli nie setki tysięcy cywilów – alarmuje portal, dodając, że „wiele ciał wciąż może znajdować się pod gruzami i mogą one zostać zmielone”.

Przed napaścią Rosji na Ukrainę liczba mieszkańców Mariupola wynosiła około 430 tysięcy. Według Organizacji Narodów Zjednoczonych miasto opuściło około 350 tysięcy cywilów. Nie ma dokładnych danych o ofiarach rosyjskiej agresji i brutalnych działań zbrojnych w Mariupolu, ale ukraińskie władze oceniają, że od lutego do maja 2022 roku mogły tam zginąć dziesiątki tysięcy osób.

W zrujnowanym mieście panuje bardzo trudna sytuacja humanitarna – brakuje między innymi żywności, wody, lekarstw, ogrzewania, środków higienicznych i łączności.

12:11 W wyniku rosyjskiego ostrzału zginęła mieszkanka Nikopola w obwodzie dniepropietrowskim

W wyniku rosyjskiego ostrzału zginęła 53-letnia mieszkanka Nikopola, miejscowości w obwodzie dniepropietrowskim na Ukrainie – powiadomiły lokalne władze. Ranna jest jeszcze co najmniej jedna osoba.

Miasto ostrzeliwano z artylerii. – Zginęła 53-letnia kobieta. Jest także ranna 87-letnia emerytka; ma ranę odłamkową – powiadomił Serhoj Łysak, szef władz obwodu.

W wyniku ostrzału uszkodzone zostały między innymi cztery wielopiętrowe bloki mieszkalne i szkoła oraz wodociąg.

Nikopol znajduje się na przeciwnym brzegu Dniepru niż okupowany przez Rosjan Enerhodar i Zaporoska Elektrownia Atomowa w obwodzie zaporoskim. Miasto i jego okolice są ostrzeliwane przez siły rosyjskie.

10:50 Ukraińskie władze: Rosjanie stale ostrzeliwują obwody chersoński i zaporoski

Rosjanie 49 razy w ciągu doby ostrzeliwali obwód chersoński; w obwodzie zaporoskim odnotowano 142 ostrzały – powiadomiły ukraińskie władze.

W obwodzie chersońskim, który jest stale ostrzeliwany przez znajdujące się na lewym brzegu Dniepru wojska rosyjskie, doszło do 40 ostrzałów. Władze obwodu powiadomiły, że Chersoń, stolica obwodu, 11 razy stał się celem wrogiego ognia. Rano powiadomiono o ostrzale centrum miasta, w tym siedziby władz obwodowych.

– W wyniku tych ostrzałów ranna została jedna osoba – podano w komunikacie w Telegramie. Rosjanie ostrzeliwali cele cywilne z artylerii, wyrzutni wieloprowadnicowych, moździerzy i czołgów, przeprowadzili także atak rakietowy.

W obwodzie zaporoskim odnotowano 142 ostrzały. Celem były zarówno pozycje ukraińskich wojsk, jak i obiekty cywilne, w tym budynki mieszkalne.

09:58 Sztab generalny Ukrainy: Rosjanie stracili 900 żołnierzy; kontynuują ataki na wschodzie kraju

– W ciągu minionej doby Rosjanie stracili 900 żołnierzy – podał sztab generalny ukraińskiej armii. Rosjanie kontynuują ataki na pięciu kierunkach w obwodach ługańskim i donieckim – poinformowano.

Według sztabu generalnego Rosjanie stracili w ciągu doby 900 żołnierzy. W ostatnich tygodniach, po nasileniu rosyjskich ataków w obwodach ługańskim i donieckim, strona ukraińska regularnie informuje o wysokich stratach osobowych wroga.

Według brytyjskiego wywiadu wojskowego w ciągu ostatnich dwóch tygodni Rosja poniosła prawdopodobnie najwyższy wskaźnik ofiar od pierwszego tygodnia inwazji na Ukrainę.

– Wzrost liczby rosyjskich ofiar jest prawdopodobnie spowodowany szeregiem czynników, w tym brakiem wyszkolonego personelu, koordynacji i zasobów na całym froncie, czego przykładem są Wuhłedar i Bachmut – oceniono.

Doniesienia sztabu potwierdzają kontynuowanie przez siły rosyjskie ataków na wschodzie kraju. – Przeciwnik skupia główne wysiłki na działaniach ofensywnych na kierunkach kupiańskim, łymanskim, bachmuckim, awdijiwskim i nowopawłowskim. Do ataków na pozycje naszych wojsk aktywnie stosuje lotnictwo taktyczne – powiadomił sztab w komunikacie rano.

Siły ukraińskie odparły w ciągu doby ataki przeciwnika w rejonie miejscowości Biłohoriwka i rezerwatu Serebranskiego w obwodzie ługańskim, a także w okolicach miejscowości Torske, Fedoriwka, Bachmut, Iwaniwske, Czasiw Jar, Perwomajske, Pobieda, Marjinka i Wuhłedar w obwodzie donieckim.

W ciągu doby Rosjanie przeprowadzili 12 ataków rakietowych, z których trzy były skierowane na obiekty cywilne w Charkowie, a także 32 ataki lotnicze, w tym sześć z zastosowaniem irańskich dronów Shahed-136 (cztery zostały zestrzelone).

Według sztabu obecnie nie widać oznak formowania zgrupowań uderzeniowych wroga na północnych granicach Ukrainy, w tym na terytorium Białorusi.

Rosjanie kontynuowali ostrzały artyleryjskie i moździerzowe wzdłuż linii frontu, a także w regionach graniczących z Rosją, gdzie obecnie nie toczą się działania bojowe (obwody czernihowski, sumski i charkowski).

Lotnictwo ukraińskie przeprowadziło w ciągu doby 19 ataków na pozycje wroga, a także dwa na stanowiska systemów przeciwrakietowych. Zestrzelono również samolot bojowy Su-25 i bezzałogowiec Orłan. Wojska rakietowe i artyleria raziły 14 rejonów skupienia wojsk rosyjskich oraz jeden system przeciwrakietowy.

09:11 Władze: Rosjanie wzmacniają zgrupowanie na wschodzie, w obwodzie ługańskim częściej stosują lotnictwo

Rosjanie wzmacniają swoje ugrupowanie na kierunkach Łymanu i Bachmutu, częściej atakują z powietrza – powiadomiły w niedzielę rano władze obwodu ługańskiego na Ukrainie.

– W obwodzie ługańskim Rosjanie coraz częściej stosują lotnictwo. Wczoraj atakowali z powietrza okolice miejscowości Czerwonopopiwka, Żytliwka i Dibrowa – powiadomiły w komunikacie w Telegramie władze obwodu ługańskiego, który niemal w całości jest okupowany przez siły rosyjskie.

Siły obrony Ukrainy odparły ataki przeciwnika w rejonie miejscowości Biłohoriwka i rezerwatu Serebrianskiego.

Powiadomiono również, że na kierunkach kupiańskim i łymańskim Rosjanie prowadzili ostrzał z modździerzy i z artylerii.

08:53 Resort obrony W. Brytanii: średnie straty Rosji najwyższe od pierwszego tygodnia wojny

W ciągu ostatnich dwóch tygodni Rosja poniosła prawdopodobnie najwyższy wskaźnik ofiar od pierwszego tygodnia inwazji na Ukrainę. – przekazało w niedzielę brytyjskie ministerstwo obrony.

W codziennej aktualizacji wywiadowczej zamieszono grafikę ilustrującą średnie rosyjskie straty, przygotowaną w oparciu o dane publikowane codziennie przez Ukraiński Sztab Generalny. Jak zaznaczono, choć Wywiad Wojskowy (DI) nie może zweryfikować ukraińskiej metodologii, tendencje, które obrazują te dane, są prawdopodobnie dokładne. Wynika z nich, że średnia z ostatnich siedmiu dni wyniosła 824 ofiary dziennie, ponad cztery razy więcej niż w czerwcu i lipcu 2022 roku. Ale dodano, że Ukraina nadal cierpi również na wysoki wskaźnik strat.

– Wzrost liczby rosyjskich ofiar jest prawdopodobnie spowodowany szeregiem czynników, w tym brakiem wyszkolonego personelu, koordynacji i zasobów na całym froncie – czego przykładem są Wuhłedar i Bachmut – oceniono.

08:00 ISW: Rosyjska armia może nie być zdolna do przeprowadzenia skutecznej szerokiej operacji ofensywnej w Donbasie

Brak istotnych postępów Rosji w operacjach podejmowanych w obwodach donieckim i ługańskim (z wyjątkiem Bachmutu) na Ukrainie może być potwierdzeniem ocen, mówiących o niezdolności Rosji do przeprowadzenia skutecznej ofensywy przez zmechanizowaną wojnę manewrową – ocenia w niedzielę Instytut Badań nad Wojną (ISW).

– Rozbieżność pomiędzy ograniczonymi, ale istotnymi postępami Rosji w rejonie Bachmutu i brakiem znaczących postępów w innych miejscach Ukrainy może być potwierdzeniem tez (rosyjskich prowojennych – PAP) „blogerów wojennych” oraz opinii strony ukraińskiej, że siły rosyjskie nie są w stanie zapewnić szybkich postępów poprzez tradycyjne zmechanizowane działania manewrowe – ocenia amerykański ISW w najnowszym raporcie.

Według ISW wskazuje na to sytuacja na froncie. W rejonie Bachmutu, gdzie Rosja angażuje elitarne jednostki, działające w niewielkich oddziałach metodą infiltracji, Rosjanie odnoszą taktyczne sukcesy, które mogą doprowadzić do postępów na poziomie operacyjnym, jeśli Ukraińcy opuszczą Bachmut.

– Rosyjskie ataki w innych miejscach obwodu donieckiego oraz wzdłuż linii Swatowe-Kreminna (obwód ługański) przyniosły niewielkie postępy, jak dotąd bez znaczenia operacyjnego – ocenia ISW.

Analitycy oceniają, że strona rosyjska angażuje do tradycyjnych manewrów zmechanizowanych zgrupowania oparte o komponenty zmechanizowane, piechotę morską i czołgi. Formacje te, jak zaznacza think tank, okazały się niezdolne do efektywnej walki na poprzednich etapach wojny i prawdopodobnie zostały odtworzone przez uzupełnienie ich wojskowych pochodzących z mobilizacji.

– Wydaje się, że armia rosyjska nie zdołała przygotować rezerwistów z zaciągu (ogłoszonego we wrześniu – PAP) do prowadzenia skutecznych zmechanizowanych działań ofensywnych – oceniają eksperci. Przyczynia się do tego także brak odpowiedniego sprzętu i amunicji.

Według ISW Rosjanie prawdopodobnie nie są w stanie rozszerzyć swojej taktyki spod Bachmutu na inne odcinki, ponieważ opiera się ona na działaniach dostosowanych do warunków miejskich, a także dlatego, że nie dysponuje odpowiednią ilością elitarnych formacji.

ISW wstrzymuje się jednak od kategorycznych prognoz na temat dalszych zmechanizowanych ataków Rosji, ponieważ, jak zaznaczono, dostępne jest niewiele nagrań, pokazujących taktykę Rosji na całej linii frontu.

Amerykański think tank przywołuje opinie ukraińskich władz wojskowych oraz rosyjskich blogerów prowojennych, mówiące o tym, że Rosja przy obecnym stanie jej armii nie posiada zdolności do ofensywy na szeroką skalę w obwodzie donieckim. Tak sytuację oceniał m.in. przedstawiciel ukraińskiego wywiadu wojskowego Andrij Czerniak, wskazując, że Rosja nie posiada odpowiednich zdolności do dużej operacji. Jego zdaniem Rosjanie przygotowują się do nasilenia ataków we wschodniej Ukrainie w najbliższych tygodniach i w tym celu szukają słabych miejsc w ukraińskiej obronie.

ISW przypomina, że Rosjanie zdołali odzyskać inicjatywę w rejonie Swatowe-Kreminna, jednak działania ofensywne nie osiągnęły tam jeszcze pełnego tempa.

Ośrodek zwraca również uwagę na krytyczne wypowiedzi z rosyjskich kręgów prowojennych. Według ISW taktyczne porażki Rosji pod Wuhłedarem w obwodzie donieckim (gdzie prowadzone ataki miały zostać odparte i zakończyć się dużymi stratami w ludziach i sprzęcie) „prawdopodobnie osłabiły wiarę środowisk ultranacjonalistycznych w zdolności do przeprowadzenia zdecydowanej operacji ofensywnej”.

Po tym, jak pojawiły się nagrania z nieudanego ataku pod Wuhłedarem rosyjscy „blogerzy wojenni” skrytykowali ministerstwo obrony za powtarzanie tych samych błędów, które nękały rosyjską armię w trakcie dotychczasowej wojny.

04:29 Były dowódca wojsk lądowych USA w Europie: przekazanie Ukrainie myśliwców może doprowadzić do zwycięstwa Kijowa w ciągu roku

Ukraina mogłaby odnieść szybkie zwycięstwo, gdyby Zachód zapewnił szybką pomoc w postaci odrzutowców, powiedział były dowódca wojsk lądowych USA w Europie Ben Hodges. W przeciwnym razie przy obecnym poziomie wsparcia ze strony Zachodu, zdaniem amerykańskiego wojskowego, pokonanie Rosji może zająć od trzech do pięciu lat.

– Im szybciej dostarczymy im zdolności do osiągnięcia decydującego rezultatu, tym szybciej ta [wojna] może się skończyć – powiedział w sobotę amerykański generał w rozmowie z niemieckim portalem „Deutsche Welle” (DW).

Hodges wyjaśnił, że obawy o szkolenia i kwestie kompatybilności pasów startowych nie sprawiają, że zapewnienie Kijowowi „zdolności” do korzystania z myśliwców jest „niewykonalne”.

Generał zaznaczył, że jego zdaniem jedyną „czerwoną linią” dla zaangażowania Waszyngtonu na Ukrainie są ” żołnierze na lądzie”.

Zdaniem Hodgesa Kijów musi odzyskać Krym, aby zachować „międzynarodowy porządek oparty na zasadach” oraz „karcie Narodów Zjednoczonych”. Dodał również, że dla ukraińskich portów ważne jest utrzymanie dostępu do Morza Azowskiego przez Krym.

Hodges, który dowodził siłami USA w Europie w latach 2014-2018, ocenił, że Rosja próbuje „zainicjować” nową ofensywę, ale dodał, że Kreml nie ma zdolności do rozpoczęcia „dużej” kampanii.

– Nie mają sił pancernych, zdolności do przebicia się – powiedział i dodał, że nowe rosyjskie natarcie nie zmieni „ogólnego środowiska operacyjnego” na Ukrainie.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział w czwartek na konferencji prasowej w Brukseli, że kilku przywódców Unii Europejskiej powiedziało podczas czwartkowego szczytu UE, w którym uczestniczył, że są gotowi dostarczyć Kijowowi samoloty, które pomogą mu w walce z rosyjską inwazją.

Premier Mateusz Morawiecki został zapytany na piątkowej konferencji prasowej po szczycie UE o słowa prezydenta Ukrainy i gdzie w tej sprawie sytuuje się Polska.

– Polska sytuuje się wraz z gronem większości państw NATO w tym samym miejscu – to znaczy debata na temat myśliwców co najwyżej jest na samym początku dzisiaj, to znaczy musiałaby być decyzja ze strony NATO i Polska ewentualnie podejmie wtedy decyzje po naszej stronie, co zrobić, jeżeli będzie taka jednoznaczna decyzja ze strony NATO, że można przekazywać myśliwce dla Ukrainy – odpowiedział.

02:35 Prezydent Zełenski do widzów festiwalu w San Remo: Ukraina wygra wojnę

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w liście odczytanym podczas finału festiwalu włoskiej piosenki w San Remo napisał, że jego kraj wygra wojnę. – Wygra ją razem z wolnym światem – dodał.

W liście odczytanym w nocy z soboty na niedzielę przez prowadzącego imprezę prezentera telewizji RAI Amadeusa Wołodymyr Zełenski napisał: „Od ponad siedmiu dekad festiwal w San Remo słyszany jest na całym świecie. Słychać jego głos, jego piękno, jego magię, jego zwycięstwo. Co roku na brzegach morza w Ligurii wygrywa piosenka, wygrywają kultura i sztuka; muzyka wygrywa”.

– To jedno z najpiękniejszych dzieł cywilizacji ludzkiej. Niestety przez cały czas swego istnienia ludzkość tworzy nie tylko piękne rzeczy. Niestety dzisiaj w moim kraju słychać strzały i eksplozje. Ale Ukraina na pewno wygra tę wojnę. Wygra razem z wolnym światem- podkreślił prezydent.

„Wygra – dodał – dzięki głosowi wolności, demokracji i na pewno kultury”.

Prezydent podziękował narodowi włoskiemu i jego przywódcom, którzy „razem z Ukrainą przybliżają to zwycięstwo”. Wołodymyr Zełenski zaprosił zwycięzcę festiwalu do Kijowa w dniu zwycięstwa.

– Dziękuję naszym obrońcom, dziękuję ich odwadze – oświadczył. Po odczytaniu jego listu wystąpił ukraiński zespół Antytila z piosenką „Forteca Bachmut”.

Początkowo planowano, że Zełenski połączy się z teatrem festiwalowym i wygłosi przemówienie do wielomilionowej widowni telewizji RAI. Na wiadomość o zaproszeniu, jakie skierowała do niego telewizja publiczna, we Włoszech podniosły się głosy niezadowolenia, zarówno wśród części polityków, jak i komentatorów. Wyrażano opinie, że może dojść do trywializacji wojny w kontekście muzycznej imprezy. Poza tym wyrażane były obawy o to, jaki będzie przekaz przywódcy kraju, zaatakowanego przez Rosję; i czy na przykład na tym forum będzie apelował o uzbrojenie. Były apele o to, by nie łączyć polityki i tragedii wojny z rozrywką.

Ostatecznie w porozumieniu ze sztabem prezydenta i ambasadą Ukrainy zdecydowano, że ze sceny zostanie odczytany list Zełeńskiego.

Jeden z uczestników festiwalu, wokalista Tananai dedykował swoją piosenkę Ukrainie. Trzymając róże w kolorach ukraińskiej flagi – żóltą i niebieską zaśpiewał o miłości w czasach wojny. Wdzięczność wyraziła mu ambasada tego kraju we Włoszech.

00:47 Siły rosyjskie zaatakowały rakietami Charków

Póżno w sobotę siły rosyjskie zaatakowały rakietami Charków. W wyniku ataku uszkodzona została infrastruktura w mieście – poinformował na Telegramie szef obwodu charkowskiego Ołeh Syniehubow

Uszkodzony został jeden z obiektów infrastruktury. Trwa wyjaśnianie informacji na temat osób poszkodowanych i rozmiaru szkód – napisał Syniehubow.

Ukraiński polityk wezwał mieszkańców do pozostania w schronach.

Alarm przeciwlotniczy ogłoszono również w obwodach połtawskim, sumskim, kirowohradzkim, dniepropietrowskim i ługańskim.

Według wstępnych danych Rosja użyła do ataku pocisków ziemia-powietrze S-300.

PAP/ua/MarWer

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj