Trwa 433. dzień rosyjskiej agresji zbrojnej na pełną skalę przeciwko Ukrainie. Minionej doby Federacja Rosyjska przeprowadziła 19 ataków rakietowych (obrona ukraińska przechwyciła 15 pocisków manewrujących), 17 lotniczych, a także 25 ostrzałów z wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych.
19:39 Prezydent Zełenski zapowiada duży pakiet sankcji przeciw Rosji
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski podkreślił, że Kijów obserwuje, w jaki sposób Moskwa próbuje omijać sankcje. Zapowiedział wdrożenie nowego obszernego pakietu sankcyjnego przeciwko Rosji.
Zełenski poinformował, że tego dnia przeprowadził m.in. naradę na temat wzmocnienia sankcji przeciwko Rosji przez Ukrainę oraz jej partnerów.
– Uważnie obserwujemy, jak państwo-terrorysta próbuje obchodzić sankcje, odnotowujemy każdy taki kierunek, pracujemy razem z partnerami, żeby to zablokować – podkreślił szef państwa na opublikowanym wieczorem w mediach społecznościowych nagraniu.
Zaznaczył, że przygotowany jest duży pakiet sankcyjny, a decyzja w tej sprawie ma zapaść wkrótce.
18:22 Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy: rosyjskie siły nadal uprowadzają i więżą w katowniach ukraińskich cywilów
Rosyjskie siły na okupowanym ukraińskim terytorium nadal uprowadzają cywilów o proukraińskim nastawieniu – pisze we wtorek sztab generalny Sił Zbrojnych Ukrainy. Jak dodaje, w katowniach ludzie są torturowani, w tym na śmierć.
– Na tymczasowo zajętych terytoriach Ukrainy wciąż dochodzi do przypadków agresywnego uprowadzania proukraińskiej cywilnej ludności oraz tworzenia nowych katowni w celu więzienia w nich (uprowadzonych) – poinformował w komunikacie sztab.
Jedną z takich katowni rosyjskie siły zorganizowały w komisariacie policji w okupowanej miejscowości Czapłynka w obwodzie chersońskim. Obecnie jest tam więzionych ok. 10 cywilów, wśród których są osoby niepełnoletnie. Jak dodano, ludzie więzieni są w nieludzkich warunkach, stosowane są wobec nich tortury. Są przypadki zakatowania uprowadzonych na śmierć – podał sztab.
W komunikacie napisano, że we wtorek rosyjska armia przeprowadziła przeciwko Ukrainie trzy ataki rakietowe, 30 lotniczych i osiem ostrzałów z wieloprowadnicowych wyrzutni rakietowych. Minionej doby w Donbasie ukraińscy obrońcy odparli ponad 20 ataków.
17:29 Ukraińskie media: amerykański portal w ogniu krytyki za wywiad z rosyjską rzeczniczką praw dziecka
Amerykański portal Vice News znalazł się w ogniu krytyki za przeprowadzenie wywiadu z Marią Lwową-Biełową, rosyjską rzeczniczką praw dziecka – poinformowało Kyiv Independent. Międzynarodowy Trybunał Karny (MTK) podejrzewa ją o zbrodnie wojenne i wydał nakaz jej aresztowania.
1 maja Vice News opublikował wywiad z Lwową-Biełową, który zatytułowano: „Rosyjska kobieta oskarżona o >>kradzież<< ukraińskich dzieci”. – W ekskluzywnym wywiadzie dla Vice News Maria Lwowa-Biełowa, komisarz ds. praw dziecka prezydenta Rosji Władimira Putina, zaprzecza nielegalnemu deportowaniu tysięcy ukraińskich dzieci i poddawaniu ich praniu mózgu – napisano w opisie nagrania.
Lwowa-Biełowa i Putin są podejrzani przez MTK o to, że odpowiadają za „zbrodnie wojenne polegające na bezprawnych deportacjach ludności (dzieci) i bezprawnym przesiedlaniu ludności (dzieci) z okupowanych terenów Ukrainy do Federacji Rosyjskiej”. W marcu MTK wydał nakazy ich aresztowania.
Kiedy dziennikarka zapytała rzeczniczkę o decyzję MTK, kobieta oznajmiła: „Jestem matką. To mówi wszystko. Jakim zbrodniarzem jestem? O czym pani mówi?”
– Nie da się wymyślić lepszej ilustracji słowa „kanibal” – tak Mychajło Podolak, doradca prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego, skomentował na Twitterze wywiad Biełowej dla Vice News.
Według szacunków ukraińskich władz ponad 19 tys. dzieci zostało nielegalnie wywiezionych do Rosji. Dokładna liczba jest nieznana w związku z okupacją części terytorium Ukrainy.
Jak podkreślił portal Kyiv Independent, serwis Vice News znalazł się w ogniu krytyki w związku z wywiadem z Biełową. Zarzuca się mu, że pozwolił rzeczniczce szerzyć rosyjską propagandę na platformie międzynarodowej. Kyiv Independent zaznaczył też, że w pierwotnej wersji artykułu napisano, iż Krym jest częścią Rosji.
17:17 Rada Miejska Mariupola: Putin zdalnie otworzył ruch tramwajów, które zakupiły ukraińskie władze
Władimir Putin zdalnie uczestniczył w inauguracji ruchu tramwajów w okupowanym przez wojska rosyjskie Mariupolu, gdzie na tory wyjechały zakupione przez władze ukraińskie i skradzione przez Rosjan tramwaje – poinformowała lojalna wobec Ukrainy rada miejska Mariupola.
– Rosjanie wszystko zniszczyli. A dziś, po roku okupacji, z inauguracji skradzionych tramwajów postanowiono zrobić show. Nieładnie – poinformowano w Telegramie rady miejskiej.
Putin wystąpił podczas uroczystości za pośrednictwem łącza wideo. Na udostępnionym przez radę miejską nagraniu widać weteranów w zajezdni tramwajowej oraz zdjęcia tramwaju z napisem „Mariupol i Sankt Petersburg – miasta braterskie”.
– Są to zakupione przez ukraiński Mariupol tramwaje, które trochę odnowiono i przemalowano – przekazała rada miasta. – Przed rosyjską inwazją na pełną skalę w mieście było 70 tramwajów. 50 km sieci torowej pokrywało prawie całe miasto – wyjaśniono.
W okresie od lutego do maja 2022 roku wojska agresora niemal doszczętnie zrównały z ziemią 430-tysięczny Mariupol i popełniły tam zbrodnie na ludności cywilnej. Brakuje dokładnych danych o łącznej liczbie ofiar walk w tym mieście. Ukraińskie władze przypuszczają, że mogły tam zginąć dziesiątki tysięcy ludzi.
17:16 Parlament Ukrainy potępił „raszyzm” – rosyjski reżim polityczny oznaczający się militaryzmem, kultem przywódcy i agresją wobec innych państw
Rada Najwyższa (parlament) Ukrainy przedłużyła obowiązywanie w kraju stanu wojennego i powszechnej mobilizacji w związku z rosyjską agresją. Uznała też „raszyzm” za rosyjski system polityczny, potępiła go i wezwała inne państwa, by zrobiły to samo.
Stan wojenny przedłużono o kolejnych 90 dni. Po raz pierwszy został wprowadzony na Ukrainie 24 lutego 2022 r., gdy Rosja zaatakowała na pełną skalę ten kraj. Później był kilkakrotnie przedłużany.
Również we wtorek rada określiła rosyjski reżim polityczny jako „raszyzm”. Parlament potępił „raszyzm” jako „ideologię i praktyki leżące u podstaw polityki Rosji” – przekazał przewodniczący Rady Najwyższej Rusłan Stefanczuk.
Według przegłosowanego dokumentu oznaki „raszyzmu” to: militaryzm, kult przywódcy i sakralizacja instytucji państwowych, agresywne uciskanie i/albo negowanie istnienia innych narodów, narzucanie innym narodom języka rosyjskiego i rosyjskiej kultury, promowanie idei „ruskiego miru”, systematyczne łamanie norm i zasad prawa międzynarodowego, a także suwerennych praw innych państw, ich integralności terytorialnej i uznanych na arenie międzynarodowej granic.
Parlament zwrócił się do wspólnoty międzynarodowej o potępienie ideologii, polityki i praktyki „raszyzmu”.
15:03 Wicepremier Ukrainy: przymusowa ewakuacja dzieci obowiązuje w 21 miejscowościach obwodu donieckiego
W 21 przyfrontowych miejscowościach obwodu donieckiego Ukrainy prowadzona jest przymusowa ewakuacja dzieci – powiadomiła wicepremier Iryna Wereszczuk, cytowana przez portal Suspilne.
– Obecnie przymusowa ewakuacja jest prowadzona w obwodzie donieckim. Chodzi o 21 miejscowości. Według stanu na rano we wtorek przebywało tam 48 dzieci, które należy ewakuować – powiedziała Wereszczuk.
Jak zaznaczyła, jeden chłopiec przebywa w Awdijiwce (na linii frontu), dziecko jest ukrywane przez rodziców, którzy nie zgadzają się na ewakuację.
Władze, jak dodała Wereszczuk, rozważają także zarządzenie przymusowej ewakuacji z terenów obwodu charkowskiego, które są regularnie ostrzeliwane przez rosyjską armię.
13:09 Przedstawiciel ukraińskiego wywiadu wojskowego: Rosja musi być odcięta od Krymu
Rosja musi zostać odcięta od Krymu, by nie mogła wykorzystywać go dla swoich celów wojennych – oświadczył przedstawiciel wywiadu wojskowego Ukrainy (HUR) Andrij Czerniak. Rosję trzeba zachęcić do „krymskiego gestu dobrej woli” – wskazał.
– Rosję bez wątpienia należy odciąć od Krymu. Zrobić tak, by Rosja nie mogła wykorzystywać tymczasowo okupowanego półwyspu w celach wojennych i w końcu wykonała „krymski gest dobrej woli” – powiedział Czerniak przypominając, jak wiosną 2022 roku Rosja wycofywała swoje wojska z obwodów kijowskiego, czernihowskiego i sumskiego przekonując, że jej działania są gestem „dobrej woli”.
Przedstawiciel HUR odniósł się do jednego z wywiadów generała Bena Hodgesa, byłego dowódcy wojsk lądowych USA w Europie, w którym mówił on, że Krym jest decydujący w wojnie, jaką Rosja prowadzi przeciwko Ukrainie.
– Póki Rosja okupuje Półwysep Krymski Ukraina nie będzie bezpieczna. Jeśli spojrzycie na mapę, to Krym z wojskami rosyjskimi przypomina kindżał, wymierzony w podbrzusze Ukrainy – powiedział Hodges.
Przedstawiciel ukraińskiego wywiadu wojskowego zgodził się z tym twierdzeniem i oświadczył, że HUR „usilnie zaleca” Rosjanom opuszczenie Krymu, a Siły Zbrojne Ukrainy prowadzą działania na krymskim odcinku.
– Kilometrowe korki na bezprawnie zbudowanym moście z Kerczu do Rosji to prawidłowa reakcja. HUR Ministerstwa Obrony Ukrainy usilnie zaleca opuszczenie okupowanego Krymu póki jeszcze istnieje taka opcja – powiedział Czerniak.
W sobotę w Sewastopolu, siedzibie stacjonującej na Krymie rosyjskiej Floty Czarnomorskiej, wskutek wybuchu zniszczonych zostało ok. 10 zbiorników z produktami naftowymi o łącznej pojemności ok. 40 tys. ton.
Inny przedstawiciel HUR Andrij Jusow oświadczył, że to „kara Boża między innymi za zabitych cywilów w Humaniu”. Dodał także, że „ta kara będzie długotrwała”.
Humań to miasto w środkowej Ukrainie, gdzie w wyniku piątkowego ataku rakietowego Rosji na blok mieszkalny zginęło 23 cywilów, w tym sześcioro dzieci.
12:42 Z ostrzeliwanego Orichowa w obwodzie zaporoskim ewakuowano wszystkie dzieci
Orichiw w obwodzie zaporoskim jest codziennie ostrzeliwany przez armię rosyjską; wszystkie dzieci zostały ewakuowane z miasta – powiadomiła przedstawicielka miejscowych władz Switłana Mandrycz.
– Z miasta Orichiw wywieziono wszystkie dzieci. Obecnie w mieście nie ma dzieci. We wsi Nowopaliwka przebywa jeszcze sześcioro dzieci, to są dwie rodziny. Obecnie trwają z nimi rozmowy o konieczności ewakuacji – powiedziała urzędniczka.
Ogółem w Orichowie i jeszcze trzech wsiach gminy (hromady), znajdujących się pod kontrolą władz ukraińskich, przebywa ok. 1700 osób.
Urzędniczka powiedziała, że obecnie największe zagrożenie dla mieszkańców stanowią kierowane bomby lotnicze, którymi Rosjanie codziennie ostrzeliwują miejscowości w pobliżu linii frontu.
– To bardzo duże bomby o wadze 500 kg lub 1,5 tys. kg, mające ogromną siłę burzącą. W mieście zniszczone jest ok. 80 proc. budynków i domów prywatnych – powiedziała Mandrycz.
12:26 Ukraińskie MSW: 23 tys. osób uznanych za zaginione w wyniku agresji Rosji
Około 23 tys. osób na Ukrainie zostało uznanych za zaginione z powodu nadzwyczajnych okoliczności, tj. w wyniku działań zbrojnych – powiadomił ukraiński wiceminister spraw wewnętrznych Łeonid Tymczenko.
– Od początku pełnowymiarowej agresji Rosji na Ukrainę dziesiątki tysięcy osób uznano za zaginione. Większość z nich odnaleziono. Jednak wciąż oficjalnie potwierdzone jest ok. 23 tys. osób, które są uznane za zaginione z powodu nadzwyczajnych okoliczności – w wyniku działań wojennych – podało MSW w komunikacie.
Władze Ukrainy powiadomiły o uruchomieniu scentralizowanego Jednolitego Rejestru Osób Zaginionych, gromadzącego dane z różnych agend państwowych. Ma on ułatwić poszukiwania oraz umożliwić rodzinom pozyskanie stosownego zaświadczenia, potwierdzającego status zaginionego.
– Jest to w pełni zabezpieczona baza danych. Dostęp do niego będą mieć wybrani urzędnicy: przedstawiciele Biura Pełnomocnika ds. Zaginionych, pracownicy policji i Departamentu Informatyzacji MSW. Karty ewidencyjne są tworzone na podstawie zgłoszeń bliskich zaginionych, przekazywanych policji. Za weryfikację każdej osoby będzie odpowiadać bezpośrednio Biuro Pełnomocnika ds. Zaginionych – poinformował Tymczenko.
10:35 Władze Ukrainy uruchomiły państwowy rejestr osób zaginionych
Na Ukrainie od 2 maja uruchomiony został Jednolity Rejestr Osób Zaginionych, do którego wprowadzane będą dane takich osób – poinformowało we wtorek ministerstwo ds. reintegracji terenów czasowo okupowanych.
Rejestr zaginionych stworzyły wspólnie MSW Ukrainy i biuro pełnomocnika ds. osób zaginionych przy ministerstwie reintegracji oraz inne resorty.
– Będą w nim gromadzone i scentralizowane dane o osobach zaginionych: imię i nazwisko, miejsce i data urodzenia, stan cywilny, miejsce zamieszkania, terytorium, na którym dana osoba zaginęła, okoliczności i czas tego zdarzenia, cechy charakterystyczne – powiadomiło na Telegramie ministerstwo ds. reintegracji terytoriów tymczasowo okupowanych.
W rejestrze będzie również odnotowana informacja o ewentualnym orzeczeniu sądu o uznaniu za osobę zaginioną lub zmarłą oraz inne dane, wykorzystywane w ewidencji.
– Istnienie scentralizowanego rejestru informacji o osobach zaginionych umożliwi prowadzenie efektywnych poszukiwań. Tylko przez współpracę z innymi strukturami będziemy w stanie jak najszybciej odnaleźć zaginioną osobę – oświadczył pełnomocnik ds. osób zaginionych Ołeh Kotenko.
Jak dodano w komunikacie resortu, po upływie miesiąca od wniesienia do rejestru krewni będą mogli otrzymać stosowne zaświadczenie o statusie zaginionego.
09:42 Szef MSW Ukrainy: W ramach Armii Szturmowej sformowano już osiem brygad; trafią pod dowództwo Sił Obrony
Osiem brygad Armii Szturmowej jest już w pełni sformowanych; przejdą one pod dowództwo Sił Obrony po otrzymaniu zadań bojowych – powiedział ukraiński minister spraw wewnętrznych Ihor Kłymenko w opublikowanym we wtorek wywiadzie dla agencji Interfax-Ukraina.
– Brygady są już w pełni sformowane. Jest ich osiem. Mamy plany utworzenia dodatkowych brygad, ponieważ jest na nie zapotrzebowanie, a my mamy (odpowiednie) możliwości – oznajmił Kłymenko.
Jak dodał, powstałe brygady przejdą przeszkolenie trwające ok. 2-3 tygodni. W tym samym czasie będą tworzone nowe jednostki.
Zadaniem tych wojsk, które powstawały w ostatnich tygodniach jako bataliony ochotnicze MSW, będzie udział we wspólnych działaniach z Siłami Obrony najpewniej w trakcie oczekiwanej kontrofensywy.
Brygady Armii Szturmowej MSW trafią pod dowództwo Sił Zbrojnych Ukrainy po otrzymaniu zadań bojowych – dodał Kłymenko.
09:29 Brytyjski resort obrony: rosyjskie wojska na Ukrainie zmagają się z brakiem amunicji
Spekulacje na temat dymisji odpowiedzialnego za logistykę wiceministra obrony Rosji podkreślają problemy, jakie Moskwa ma na tym polu, w tym w szczególności w zaopatrzeniu w amunicję wojska atakującego Ukrainę – przekazało we wtorek brytyjskie ministerstwo obrony.
Jak poinformowano w codziennej aktualizacji wywiadowczej, 27 kwietnia rosyjskie media społecznościowe związane z wojskiem podały, że zdymisjonowany został wiceminister obrony, generał pułkownik Michaił Mizincew, który zajmował się logistyką wojskową i był na stanowisku tylko przez osiem miesięcy.
Zwolnienie Mizincewa nie zostało potwierdzone, ale spekulacje na temat jego przyszłości podkreślają, że problemy logistyczne pozostają w centrum zmagań Rosji na Ukrainie – dodano.
– Rosja nie ma wystarczającej ilości amunicji, by osiągnąć sukces w ofensywie. Niedobór amunicji napędza wewnętrzne podziały, przede wszystkim między rosyjskim ministerstwem obrony a Grupą Wagnera. Rosja nadal nadaje najwyższy priorytet mobilizacji swojego przemysłu obronnego, ale nie jest on w stanie sprostać wymaganiom czasu wojny. Podczas gdy przywódcy polityczni Rosji uparcie domagają się sukcesów na polu walki, rosyjscy logistycy utknęli – napisano.
06:52 Ukraińska straż graniczna: na Białorusi mniej rosyjskich żołnierzy
Liczebność rosyjskich wojsk na Białorusi zmniejszyła się i wynosi ok. 2,8 tys. żołnierzy – powiadomił rzecznik ukraińskiej straży granicznej Andrij Demczenko, cytowany we wtorek przez agencję Interfax-Ukraina.
– Obecnie jest to około 2,8 tys. – oświadczył Demczenko w poniedziałek na antenie ukraińskiej telewizji. Jeszcze kilka miesięcy temu, jak wskazał, liczba ta wahała się w granicach 10-11 tys.
Rzecznik Państwowej Służby Granicznej Ukrainy powiedział, że rosyjscy żołnierze przechodzą szkolenie na białoruskich poligonach, a następnie są wysyłani z powrotem do Rosji.
Fakt szkolenia na Białorusi rosyjskich rezerwistów potwierdzały wcześniej niejednokrotnie władze w Mińsku i w Moskwie. Na terytorium Białorusi, która jest najbliższym sojusznikiem Rosji i współtworzy z nią Państwo Związkowe, zgromadzono też pewną ilość rosyjskiego uzbrojenia.
PAP/am