Trwa 589. dzień inwazji Rosji na Ukrainę. Na froncie trwa ukraińska kontrofensywa. Wczoraj siły specjalne Ukrainy przeprowadziły udany desant i ostrzelały wojska moskiewskiego okupanta. Z kolei Stany Zjednoczone poinformowały, iż przekażą Ukrainie skonfiskowaną Iranowi broń i amunicję. Natomiast dzień zakończył się informacją, iż Rosja wycofała większość swojej Floty Czarnomorskiej z Sewastopola. Dziś z kolei (5 października) brytyjski resort obrony poinformował, iż Rosja przeprowadziła doroczne ćwiczenia obrony cywilnej, natomiast ministerstwo spraw zagranicznych Wielkiej Brytanii ostrzega, że rosyjska armia może używać min morskich do ataków na cywilne statki na Morzu Czarnym
18:51 Premier Sanchez obiecał Ukrainie nowe systemy obrony przeciwlotniczej i sprzęt do rozminowywania w celu wsparcia kontrofensywy
Pełniący obowiązki premiera Hiszpanii Pedro Sanchez obiecał prezydentowi Ukrainy Wołodymyrowi Zełenskiemu nowe systemy obrony przeciwlotniczej i systemy antydronowe oraz sprzęt do rozminowywania – poinformowała hiszpańska telewizja publiczna TVE. Sanchez spotkał się Zełenskim tuż przed rozpoczęciem spotkania Europejskiej Wspólnoty Politycznej w Grenadzie w czwartek.
Dodatkowe wyposażenie ukraińskiej armii ma na celu wspomożenie kontrofensywy przeciwko rosyjskim agresorom. Rząd w Madrycie obiecał Kijowowi „trwałe wsparcie” w obliczu zbliżającej się zimy.
– Hiszpania będzie nadal wspierać ukraińskie zdolności do obrony swoich miast, infrastruktury energetycznej i portów – głosi przesłanie p.o. premiera Pedro Sancheza.
Podczas krótkiego spotkania bilateralnego omówiono także proces przystąpienia Ukrainy do UE. Kijów oczekuje postępów w tym zakresie, w tym otwarcia negocjacji jeszcze przed zakończeniem hiszpańskiej półrocznej prezydencji w UE, która rozpoczęła się na początku lipca.
Hiszpania popiera przystąpienie Ukrainy do UE, ale wskazuje, że Kijów musi przeprowadzić reformy, aby wypełnić wymogi ujęte w traktatach unijnych.
– Przygotowujemy się do otwarcia negocjacji adhezyjnych podczas hiszpańskiej prezydencji w UE – powiedział Zełenski po spotkaniu. – Jestem wdzięczny Hiszpanii za poparcie naszych aspiracji – dodał.
Zełenski przybył w czwartek rano do Grenady, aby wziąć udział w spotkaniu przywódców Europejskiej Wspólnoty Politycznej, które zgromadziło ok. 50 liderów z całego kontynentu.
18:39 Wicepremier Ukrainy: nasza Armia IT wstrzymała działanie największych lotnisk w Rosji
Ukraińska Armia IT wstrzymała działanie największych lotnisk w Rosji; cyberofensywa trwa – oświadczył w czwartek ukraiński wicepremier Mychajło Fedorow.
– Armia IT aktywnie działa, prawie każdego dnia rosyjskie strony przestają działać, są wycieki danych, a funkcjonowanie państwowych organów jest sparaliżowane – napisał w komunikatorze Telegram wicepremier.
Poinformował, że niedawno dzięki Armii IT doszło do „wstrzymania” działania największych rosyjskich portów lotniczych. – Armia IT włamała się do rosyjskiego systemu rezerwacji biletów lotniczych Leonardo – przekazał Fedorow. – Jeśli ukraińskie lotniska nie mogą działać z powodu wojny, to czemu mają (działać) rosyjskie? – napisał.
Wicepremier stwierdził, że ukraińska Armia IT przygotowuje nowe „niespodzianki” dla Rosjan.
Jak czytamy na stronie Armii IT, obejmuje ona specjalistów z dziedziny IT z całego świata, którzy zjednoczyli się po rozpoczęciu przez Rosję pełnowymiarowej napaści na Ukrainę, by wspomóc Kijów.
18:26 Po ataku rakietowym Rosji, w którym zginęło 51 osób, w obwodzie charkowskim ogłoszono żałobę
Do 51 wzrosła liczba ofiar czwartkowego ataku rakietowego Rosji na wieś Hroza w obwodzie charkowskim na wschodzie Ukrainy. Wszyscy zabici to cywile; jest wśród nich dziecko. W związku z tragedią władze obwodowe ogłosiły trzydniową żałobę.
Rakieta uderzyła w kawiarnię, w której odbywał się obiad po pogrzebie jednego z mieszkańców wsi. Wstępne ustalenia mówią, że Rosjanie użyli do ataku pocisku manewrującego Iskander.
– Według ostatnich danych ta zbrodnia zabrała życie 51 cywilów, sześć osób zostało rannych. Trzy dni, od 6 do 8 października, będą dniami żałoby – poinformował szef charkowskiej obwodowej administracji wojskowej Ołeh Syniehubow.
– Atak terrorystyczny rosyjskich wojskowych na wieś Hroza jest najkrwawszą zbrodnią Rosjan w obwodzie charkowskim od początku inwazji – podkreślił urzędnik.
Do ataku doszło w czwartek wczesnym popołudniem. W kawiarni, w którą uderzyła rosyjska rakieta, było 60 osób. Wśród zabitych jest sześcioletnia dziewczynka. Wieś Hroza liczyła 300 mieszkańców.
Przebywający z wizytą za granicą prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski nazwał atak „pokazowo brutalną zbrodnią rosyjską” i „świadomym aktem terrorystycznym”.
Szef państwa oświadczył, że „rosyjski terror musi być powstrzymany”. – Wszyscy, którzy pomagają Rosji w omijaniu sankcji, są zbrodniarzami. Ci, którzy popierają Rosję, popierają zło. Ten i podobne akty terrorystyczne potrzebne są Rosji tylko z jednego powodu: uczynić ze swojej ludobójczej agresję nową normę dla całego świata – ostrzegł Zełenski.
17:04 Co najmniej 50 osób, w tym dziecko, zginęło w rosyjskim ataku na wieś w obwodzie charkowskim
– Co najmniej 50 osób, w tym dziecko, zginęło w wyniku rosyjskiego ataku rakietowego na wieś Hroza w obwodzie charkowskim – poinformowali przedstawiciele władz Ukrainy. Pocisk trafił w sklep z kawiarnią, gdzie odbywał się obiad po pogrzebie jednego z mieszkańców tej miejscowości. Według wstępnych ustaleń uderzenia dokonano rakietą Iskander.
– Tam był obiad po pogrzebie jednego z mieszkańców. We wsi mieszka 300 ludzi, na obiedzie było po jednej osobie z każdego domu – przekazał minister spraw wewnętrznych Ihor Kłymenko. Początkowo informował on o 49 zabitych, lecz następnie ich liczba wzrosła do 50. Minister oświadczył także, że według wstępnych ustaleń uderzenia dokonano rakietą Iskander.
Według portalu Suspilne-Charkiw do ataku doszło o godz. 13.24 (12.24 czasu polskiego). W kawiarni znajdowało się około 60 osób. – W tej chwili wiadomo o 49 zabitych, wśród nich jest sześcioletnia dziewczynka. Siedmioro ludzi zostało ciężko rannych, są obecnie operowani. 29 ofiar zidentyfikowano – pisał wcześniej portal na Telegramie.
W sieciach społecznościowych krążą już przerażające zdjęcia z miejsca zdarzenia. Widać na nich zabitych ludzi leżących na ziemi oraz ciała wśród ruin budynku.
Cytowana przez Suspilne-Charkiw rzeczniczka szefa charkowskiej obwodowej administracji wojskowej Ołena Szapował oświadczyła, że atak we wsi Hroza przyniósł największą liczbę cywilnych ofiar śmiertelnych w obwodzie charkowskim od początku otwartej inwazji Rosji na Ukrainę 24 lutego ub. roku.
Jako pierwszy informację o ataku przekazał przebywający z wizytą za granicą prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, który mówił o 48 ofiarach.
– Pokazowo brutalna zbrodnia rosyjska: uderzenie rakiety w zwykły sklep spożywczy, absolutnie świadomy akt terrorystyczny. Kupiański rejon obwodu charkowskiego. W chwili obecnej wiadomo o ponad 48 zabitych – powiadomił Zełenski na Telegramie, przekazując kondolencje bliskim ofiar.
Szef państwa oświadczył po zdarzeniu, że „rosyjski terror musi być powstrzymany”. – Wszyscy, którzy pomagają Rosji w omijaniu sankcji, są zbrodniarzami. Ci, którzy popierają Rosję, popierają zło. Ten i podobne akty terrorystyczne potrzebne są Rosji tylko z jednego powodu: uczynić ze swojej ludobójczej agresję nową normę dla całego świata – napisał Zełenski.
Wieś Hroza znajduje się w obwodzie kupiańskim, w odległości 86 km na wschód od Charkowa.
15:34 Prezydent Zełenski: jeśli dojdzie do zamrożenia wojny na Ukrainie, w 2028 r. Rosja będzie mogła napaść na inne państwa
Jeśli dojdzie do zamrożenia wojny na Ukrainie, Rosja uzyska możliwość odbudowania swojego potencjału wojskowego i w 2028 roku będzie mogła napaść na inne państwa, np. na kraje bałtyckie – ostrzegł ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski, który w czwartek uczestniczy w spotkaniu Europejskiej Wspólnoty Politycznej w Grenadzie w Hiszpanii.
– Rosja rozpatruje dzisiaj różne scenariusze na nadchodzące lata. Jeden z nich jest szczególnie niebezpieczny. Jeśli dojdzie do jakiejś pauzy w wojnie z Ukrainą, jakiegokolwiek zamrożenia (konfliktu), znowu (znajdziemy się) w momencie krytycznym. (…) Oprócz Ukrainy mówimy o (zagrożeniu) dla państw bałtyckich i tych krajów, na terytorium których obecne są rosyjskie kontyngenty wojskowe. Jest to dokładna informacja od naszego wywiadu. Sygnalizujemy wam to – oznajmił Zełenski, cytowany przez agencję Interfax-Ukraina.
– Rosja szuka sposobów, jak zamrozić (wojnę) i zaadaptować się do (obecnej) sytuacji. Oni wyciągają wnioski ze swoich błędów i szykują się do tego, żeby pójść dalej – powiedział ukraiński przywódca.
W ocenie Zełenskiego „najniebezpieczniejszym wrogiem jest ten, który wyciągnął wnioski i na tej podstawie przygotował się do zadania kolejnego ciosu”. – Moskwa wyraźnie określa swoje ambicje: zagarnąć dla siebie jeszcze więcej imperialnej przestrzeni i nie pozwolić Europie stać się przestrzenią wolnych narodów i demokracji, rozbić europejską jedność – zauważył prezydent.
Polityk wyraził też przekonanie, że USA z pewnością nie porzucą Ukrainy i będą kontynuować przekazywanie jej wsparcia wojskowego.
– Ameryka to silni ludzie, silne społeczeństwo, silne instytucje, silna energia demokracji. Niedawno przebywałem (z wizytą) w Waszyngtonie. Rozmawiałem z prezydentem (Joe) Bidenem, z kongresmenami z obu partii oraz izb parlamentu. Oni w pełni wspierają obronę wolności i rozumieją, że Rosja, a także inni wrogowie naszego stylu życia zamierzają wykorzystywać (do swoich celów) skutki politycznych burz – podkreślił Zełenski.
– Teraz jest ważne, żeby w Europie nie chować żagli przed wiatrem, próbując przeczekać burzę, lecz być razem (z USA) w tych niespokojnych czasach – dodał polityk.
Jak informowały ukraińskie media, Zełenski rozmawiał w kuluarach szczytu w Hiszpanii m.in. z premierem tego kraju Pedro Sanchezem, a także z szefami rządów Włoch i Armenii – Giorgią Meloni i Nikolem Paszynianem.
W spotkaniu w Grenadzie biorą udział przywódcy 47 państw z całego kontynentu. Hiszpańskie media zwracają uwagę, że szczyt odbywa się w czasie naznaczonym wątpliwościami dotyczącymi europejskiej jedności w sprawie dostaw broni dla Ukrainy, a także niepewnej sytuacji politycznej i budżetowej w Stanach Zjednoczonych.
15:25 Służby Bezpieczeństwa Ukrainy: ważne rosyjskie obiekty wojskowe odcięte od zasilania elektrycznego w wyniku ataku dronów
– W czwartek zaatakowaliśmy przy pomocy dronów podstacje elektryczne, które zasilały ważne obiekty wojskowe wroga w graniczącym z Ukrainą obwodzie kurskim w Rosji; na skutek naszej operacji te obiekty zostały odcięte od dostaw prądu – poinformowały źródła w Służbie Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU) cytowane przez agencję Interfax-Ukraina.
Trafiono w podstacje w miejscowościach Sudża, Liubimowka i Głuszkowo, położonych nieopodal granicy z Ukrainą. – W konsekwencji (tego uderzenia) rosyjskie wojsko zaczyna aktywnie wykorzystywać ubiegłoroczne doświadczenia Ukraińców, kiedy prądu nie bywało przez kilka dni (z rzędu) – ironicznie skomentowali rozmówcy agencji z SBU, pragnący zachować anonimowość.
Ukraińska służba powiadomiła, że nie był to pierwszy blackout w obwodzie kurskim spowodowany atakiem dronów. – Do poprzednich doszło 26 i 29 września. (…) Łącznie zorganizowaliśmy już siedem podobnych ataków na infrastrukturę wroga – oznajmiła SBU.
W ostatnich miesiącach znacząco wzrosła liczba nalotów z użyciem dronów na rosyjskie obiekty militarne, przemysłowe i technologiczne. Moskwa oskarża o te operacje Kijów. Niezależni eksperci podkreślają, że ataki bezzałogowców, spośród których przynajmniej część jest realizowana z terytorium Rosji, są wymierzone w cele coraz bardziej oddalone od Ukrainy. Pod koniec sierpnia uderzono m.in. w lotnisko wojskowe w Pskowie, położone około 700 km od granic tego państwa.
Drony regularnie pojawiają się też nad Moskwą i w okolicach tego miasta, co skutkuje zamykaniem przestrzeni powietrznej nad tamtejszymi lotniskami.
W ocenie ukraińskich mediów od początku 2023 roku bezzałogowce zaatakowały Rosję i okupowany Krym już ponad 200 razy.
15:13 Prezydent Zełenski: Rosjanie ostrzelali sklep w obwodzie charkowskim, zginęło ponad 48 osób
– Ponad 48 osób zginęło w wyniku ataku rakietowego Rosji na rejon kupiański w obwodzie charkowskim na wschodzie Ukrainy – poinformował w czwartek prezydent tego kraju Wołodymyr Zełenski.
– Pokazowo brutalna zbrodnia rosyjska: uderzenie rakiety w zwykły sklep spożywczy, absolutnie świadomy akt terrorystyczny. Kupiański rejon obwodu charkowskiego. W chwili obecnej wiadomo o ponad 48 zabitych – powiadomił Zełenski na Telegramie, przekazując kondolencje bliskim ofiar.
Według mediów zaatakowana została wieś Hroza, położona w odległości 86 km na wschód od Charkowa. Rosjanie ostrzelali ją około godz. 13.15 czasu lokalnego (12.15 w Polsce).
14:52 Wiceminister gospodarki Ukrainy Taras Kaczka: Kijów zawiesił skargę w WTO przeciwko Polsce, Słowacji i Węgrom
Ukraina zawiesiła skargi przeciwko Polsce, Słowacji i Węgrom w Światowej Organizacji Handlu (WTO) i pracuje nad „całościowym rozwiązaniem” sporu – powiedział w czwartek wiceminister gospodarki Ukrainy Taras Kaczka.
– Widzimy, że ten problem będzie wyeliminowany w ciągu najbliższych tygodni i miesięcy. (…) Tak więc, póki poszukujemy praktycznego rozwiązania, nasze spory w WTO na dzisiaj są zawieszone – oświadczył Kaczka w rozmowie z dziennikarzami podczas wizyty w Brukseli.
Podkreślił, że Ukraina wciąż jest na etapie konsultacji. – Nie powołaliśmy organu roboczego do prowadzenia sporu w WTO, jesteśmy na etapie konsultacji. Skierowaliśmy sprawę do WTO, a na konsultacje jest 60 dni – przypomniał.
Zapewnił, że stronie ukraińskiej zależy na znalezieniu „konstruktywnej decyzji w ramach całej Unii Europejskiej”.
12:40 Weterani wojny w Donbasie, poruszający się o kulach, zdobyli najwyższy szczyt kraju i zebrali pieniądze na potrzeby armii
Pięciu ukraińskich weteranów wojny z Rosją w Donbasie, poruszających się o kulach, zdobyło we wrześniu najwyższy szczyt Ukrainy – Howerlę; wyprawę zorganizowano w ramach kampanii społecznej, której efektem było zebranie pieniędzy o równowartości ponad 1 mln zł na potrzeby ukraińskiej armii – poinformował w czwartek portal Suspilne.
Byli żołnierze z Żytomierza, Czernihowa, Kijowa i Czerkas wyruszyli w Karpaty 3 września. Po sześciu dniach i pokonaniu ponad 30 km weterani stanęli na szczycie Howerli, wznoszącej się na wysokość 2061 metrów n.p.m.
Każdy z uczestników inicjatywy niósł w plecaku piasek o wadze 10 kg. Gdy wojskowi otrzymywali informację, że udało się zebrać kolejny 1 mln hrywien, czyli około 120 tys. zł, pozbywali się 1 kg balastu. Dzięki temu niecodziennemu przedsięwzięciu udało się ostatecznie zgromadzić 10 mln hrywien, czyli około 1,2 mln zł. Pieniądze te zostaną przeznaczone na zakup m.in. samochodów oraz urządzeń zapewniających łączność na froncie i trafią do formacji, w których weterani służyli, zanim zostali ranni – czytamy na portalu.
W lipcu jeden z uczestników wyprawy na Howerlę, Ołeksandr Szwecow, informował, że ukraińscy weterani, poruszający się o kulach, uczą się ponownie wędrować po górach w polskiej części Tatr.
Prorosyjska zbrojna rebelia w Donbasie wybuchła w 2014 roku, po nielegalnej aneksji ukraińskiego Krymu przez Rosję. Jednym ze skutków tej wojny było utworzenie przez agresora na wschodzie Ukrainy separatystycznych Donieckiej i Ługańskiej Republiki Ludowej, czyli samozwańczych quasi-państw kontrolowanych przez Kreml.
11:21 Siły powietrzne: zniszczyliśmy 24 z 29 dronów kamikadze wystrzelonych przez rosyjskie wojska
W nocy ze środy na czwartek nasze siły obrony przeciwlotniczej zniszczyły 24 spośród 29 dronów kamikadze produkcji irańskiej typu Shahed, wystrzelonych przez rosyjskie wojska przeciwko celom na Ukrainie – poinformowały ukraińskie siły powietrzne w komunikacie na Telegramie.
Bezzałogowce Shahed-131 i Shahed-136, które wystartowały z okupowanego Krymu zostały zneutralizowane nad obwodami odeskim, mikołajowskim i kirowohradzkim na południu i w centrum kraju – oznajmiło dowództwo sił powietrznych (https://t.me/kpszsu/6044).
We wrześniu liczba rosyjskich ataków na Ukrainę przy pomocy irańskich dronów kamikadze Shahed-136 była największa od początku wojny. Najeźdźcy wystrzelili 503 drony, lecz udało nam się zniszczyć aż 396 takich maszyn, czyli blisko 79 proc. – poinformował 1 października ukraiński portal wojskowy Defense Express.
Jesienią 2022 roku Rosja zaczęła wykorzystywać na froncie na Ukrainie bezzałogowce sprowadzane z Iranu. Drony kamikadze, głównie typu Shahed, mają zasięg do około 1 tys. km i mogą przenosić do 50 kg materiałów wybuchowych. Maszyny te są używane do atakowania celów cywilnych i obiektów infrastruktury krytycznej na niemal całym terytorium kraju.
Pod koniec ubiegłego roku analitycy ds. wojskowości ujawnili, że większość półprzewodników i innych podzespołów używanych w Shahedach pochodzi z Zachodu.
Rząd w Teheranie konsekwentnie zaprzecza, że sprzedał Moskwie swoje drony w celu ich wykorzystania na Ukrainie. W listopadzie 2022 roku minister spraw zagranicznych Hosejn Amir Abdollahijan potwierdził, że Iran przekazał Rosji „pewną liczbę” bezzałogowców, lecz – w jego ocenie – stało się to na kilka miesięcy przed inwazją Kremla na sąsiednie państwo.
10:55 Szef rady bezpieczeństwa: wpływy rosyjskiej agentury na Słowacji są niewiarygodne
Wpływy rosyjskiej agentury na Słowacji są po prostu niewiarygodne; Unia Europejska powinna uważnie się temu przyglądać, a mieszkańcy UE muszą pamiętać, że ta sytuacja wcześniej czy później będzie oddziaływać na przyszłość ich dzieci – ocenił w czwartek sekretarz Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony (RBNiO) Ukrainy Ołeksij Daniłow.
Polityk odniósł się w ten sposób do wyników sobotnich wyborów parlamentarnych na Słowacji, w których zwyciężyła partia uznawana za prorosyjską, a także deklaracji władz w Bratysławie o zaprzestaniu przekazywania Ukrainie pomocy wojskowej.
– Rosyjskie wpływy początkowo były obecne w Pradze, a potem, gdy (Rosjan) nieco pogoniono z (Czech), przeniosły się do Bratysławy. To, co dzisiaj (tam) obserwujemy jest działaniem Federacji Rosyjskiej, która próbuje destabilizować sytuację w Europie – oznajmił Daniłow, cytowany przez ukraińską agencję UNIAN.
– Pamiętajcie, że kiedy na waszym (europejskim) terytorium pojawiają się rosyjskie narracje, język i całkowicie zafałszowana historia Rosji, wcześniej czy później będzie to dotyczyło (również) waszych dzieci – zaapelował sekretarz RBNiO do mieszkańców państw UE.
W środę prezydent Słowacji Zuzana Czaputova powiadomiła, że władze w Bratysławie nie przekażą Ukrainie kolejnego pakietu pomocy wojskowej, ponieważ decyzja o dostarczeniu tego uzbrojenia została podjęta przez poprzedni rząd. – Trzeba respektować wynik wyborów – zadeklarowała Czaputova, cytowana przez słowackie media.
W poniedziałek prezydent powierzyła misję utworzenia nowego gabinetu Robertowi Ficy, liderowi partii Kierunek Słowacka Socjaldemokracja (Smer-SSD), która 30 września zwyciężyła w wyborach parlamentarnych.
Fico, uznawany za polityka sprzyjającego Rosji, zapowiadał podczas kampanii wyborczej, że jeśli Smer-SSD przejmie władzę, rząd w Bratysławie przestanie przekazywać Ukrainie pomoc wojskową. – Ukraina nie jest jedynym problemem Słowacji, obywatele mają większe problemy – ocenił polityk w niedzielę, gdy podano oficjalne wyniki wyborów parlamentarnych.
szm/ ap/
10:09 Dwie ofiary śmiertelne porannego rosyjskiego ostrzału Chersonia
Dwie osoby cywilne, kobieta i mężczyzna, zginęły w czwartek w godzinach porannych w rosyjskim ostrzale artyleryjskim Chersonia na południu Ukrainy – powiadomili na Telegramie Andrij Jermak, szef biura (kancelarii) prezydenta Wołodymyra Zełenskiego i gubernator obwodu chersońskiego Ołeksandr Prokudin.
Najeźdźcy uderzyli około godz. 8.30 czasu polskiego. Wśród zabitych jest pracownik służb komunalnych, który w momencie ataku zajmował się przycinaniem miejskiej zieleni – czytamy w komunikatach Jermaka i Prokudina.
Zachodnia część obwodu chersońskiego, położona na prawym (zachodnim) brzegu Dniepru, w tym Chersoń, jest kontrolowana przez stronę ukraińską od listopada 2022 roku. Ziemie leżące po wschodniej stronie rzeki znajdują się pod rosyjską okupacją.
Już kilka dni po wycofaniu się z Chersonia najeźdźcy zaczęli ostrzeliwać to miasto i jego okolice ze stanowisk artyleryjskich rozmieszczonych po drugiej stronie Dniepru. W wyniku tych działań wroga regularnie giną cywile. Jedno z najtragiczniejszych takich zdarzeń miało miejsce 3 maja 2023 roku, gdy Rosjanie zabili na Chersońszczyźnie 23 osoby i ranili 46.
09:00 Brytyjskie MSZ: Rosja może używać min morskich do ataków na cywilne statki na Morzu Czarnym
Rosja może wykorzystywać miny morskie do atakowania statków cywilnych na Morzu Czarnym i obarczać winą za to Ukrainę – ostrzegło brytyjskie MSZ.
Według ujawnionych danych wywiadowczych, wskutek rosyjskich ataków zniszczona została już taka ilość zboża, która wystarczyłaby na wyżywienie ponad 1,3 miliona ludzi przez rok. Jak przypomniano, Wielka Brytania ostrzegła wcześniej, że rosyjskie wojsko podjęło próbę ataku rakietowego na statek handlowy na Morzu Czarnym.
Teraz Wielka Brytania ocenia, że Rosja „stara się atakować cywilną żeglugę płynącą przez ukraiński +korytarz humanitarny+ w celu powstrzymania eksportu ukraińskiego zboża”, w tym poprzez stawianie min morskich na podejściu do ukraińskich portów. Dane wywiadowcze sugerują również, że Rosja zrzuci winę za wszelkie ataki na Ukrainę.
– Byłoby to kontynuacją rosyjskich prób wywarcia presji na ukraińską gospodarkę – stwierdziło MSZ w wydanym w środę oświadczeniu.
– Rosja prawie na pewno chce uniknąć otwartego zatapiania statków cywilnych, zamiast tego fałszywie obwiniając Ukrainę za wszelkie ataki na statki cywilne na Morzu Czarnym. Publikując naszą ocenę tych danych wywiadowczych, Wielka Brytania stara się ujawnić taktykę Rosji, aby zapobiec wystąpieniu takiego incydentu – wyjaśniono.
Brytyjski minister spraw zagranicznych James Cleverly powiedział, że „zgubne ataki Rosji na cywilną żeglugę” na Morzu Czarnym pokazały „całkowite lekceważenie przez Władimira Putina życia cywilów i potrzeb najbardziej bezbronnych ludzi na świecie”. – Świat patrzy, a my widzimy cyniczne próby Rosji zrzucenia winy za ataki na Ukrainę – podkreślił szef dyplomacji.
08:52 Fundacja Save Ukraine: ewakuowaliśmy 19 dzieci z terenów Ukrainy okupowanych przez Rosję
W ramach naszej 12. misji ratunkowej ewakuowaliśmy kolejnych 19 dzieci z terenów Ukrainy okupowanych przez Rosję; od początku naszej działalności udało nam się uratować 196 osób poniżej 18. roku życia – oznajmił Mykoła Kułeba, były ukraiński rzecznik praw dziecka i dyrektor organizacji pozarządowej Save Ukraine.
– Dziękujemy wszystkim, którzy byli razem z nami i pomagali nam wykonywać tę trudną, ale ważną pracę. Działamy dalej – napisał Kułeba w komunikacie.
Save Ukraine zapewnia ewakuację, pomoc humanitarną oraz mieszkania dla rodzin i dzieci pochodzących ze stref konfliktów. Misja organizacji opiera się na trzech priorytetowych działaniach – ratowaniu dzieci, ich późniejszej rehabilitacji, w tym udzielaniu potrzebującym pomocy medycznej i psychologicznej, a także łączeniu rodzin, czyli przekazywaniu uratowanych osób rodzicom bądź najbliższym krewnym.
Wcześniej informowano, że władze Ukrainy nie mają możliwości weryfikacji liczby dzieci deportowanych do Rosji. Dane ogłaszane przez stronę ukraińską na stronie childrenofwar.gov.ua dotyczą zweryfikowanych i potwierdzonych przez nią przypadków, jednak – jak zaznaczają Ukraińcy – prawdopodobnie są znacznie zaniżone. W ocenie niezależnych obserwatorów Rosjanie mogli wywieźć z Ukrainy nawet kilkaset tysięcy dzieci.
Obecnie rządowa strona Children of War informuje o 19 546 przypadkach deportacji i sprowadzeniu do kraju 386 osób poniżej 18. roku życia. Według tych danych w wyniku rosyjskiej agresji zginęło co najmniej 504 dzieci, a 1129 zostało rannych. 1214 dzieci ukraińska policja uznała za zaginione.
Międzynarodowy Trybunał Karny (MTK) w Hadze wydał w marcu 2023 roku nakaz aresztowania Władimira Putina. Sędziowie uznali, że są realne podstawy, by sądzić, iż Putin jest odpowiedzialny za zbrodnie wojenne polegające na bezprawnych deportacjach dzieci z okupowanych terenów Ukrainy do Rosji. MTK wydał jednocześnie nakaz aresztowania rosyjskiej rzeczniczki praw dziecka Marii Lwowej-Biełowej, oskarżanej o te same zbrodnie, co Putin.
07:51 Brytyjski resort obrony: Rosja przeprowadziła doroczne ćwiczenia obrony cywilnej
W ostatnich dniach w Rosji przeprowadzono ćwiczenia obrony cywilnej w dużej części kraju, oparte na scenariuszu międzynarodowego konfliktu zbrojnego na dużą skalę – przekazało w czwartek brytyjskie ministerstwo obrony.
Jak wskazano w codziennej aktualizacji wywiadowczej, ćwiczenia te odbywają się corocznie od 2012 roku i zbiegają się z rosyjskim Dniem Obrony Cywilnej 4 października. Oceniono, że jest mało prawdopodobne, by tegoroczne ćwiczenia zostały drastycznie zmienione lub rozszerzone.
– Od pokoleń ZSRR, a następnie Rosja, przywiązywały wagę do wewnętrznych przygotowań do poważnego konfliktu. Jednak nawet w obliczu trwającej wojny na Ukrainie jest mało prawdopodobne, aby Rosja znacząco zmieniła swoją postawę gotowości narodowej w ostatnich miesiącach – twierdzi brytyjski resort obrony.
PAP/ol