Co wspólnego mają niewielkie świstunki z dzikami, myszami i mrówkami. Ewelina Sobańska i Piotr Kamont opowiadają w tym odcinku Ptasiego Radia Gdańsk o zależnościach, które nie są powszechnie znane i wydają się być dość dalekie, ale właśnie takie korelacje w przyrodzie powszechnie występują.
Audycję zaczynamy od zagadki i wyjaśniamy dlaczego śpiewaki odlatują na zimę czasami nietypowo bo na północ. Nie jest to regułą, ale część ptaków wybiera Wyspy Brytyjskie jako swoje miejsce do przetrwania niesprzyjającej pory roku.
Za nami pierwsza wiosenna wycieczka Ptasiego Radia Gdańsk. Na zaproszenie Opowiadaczy Historii Ewelna Sobańska i Piotr Kamont opowiadali o ptakach prowadząc słuchaczy nad wodami Opływu Motławy i ulicami Dolnego Miasta. Z rozmów z wycieczkowiczami wynikł temat kolejnej audycji czyli program o srokach.
Grzywacz to największy europejski gołąb. Warto dodać, że to gołąb leśny, ale już tak dostosował się do krajobrazu przetworzonego przez człowieka, że jego charakterystyczne gruhuuu jest wszechobecne w miastach. Ludzie czasami myślą, że to głos sowy. Gruhuuu, roznosi się jak uhuuu, kojarzone z ptakami nocy.
Ptasie Radio Gdańsk proponuje wielkanocną opowieść o mazurku. Oczywiście o ptaku mazurku. Zaczynamy od przypomnienia jak odróżnić mazurka od wróbla. To dość proste. Mazurki mają na białym policzku charakterystyczną czarną „plamkę mazurka”. Wróble tego nie mają. Można też po czapeczce. U mazurków głowa jest brązowa, wróble mają szarą czapeczkę.
Wszyscy to zauważają, z biegiem lat jest mniej wróbli w naszym otoczeniu. O ile mniej? Szacuje się, że populacja tych ptaków zmniejszyła się w ciągu ostatnich 30 lat o dwie trzecie. Załamanie dotknęło ptaki w Polsce i całej Europie.
Czy sowa może zaatakować człowieka? Gdybyśmy nieopatrznie zapuścili się w okolice gniazda puszczyka mszarnego czy uralskiego to moglibyśmy być zaatakowani przez sowich rodziców pilnujących dzieci. Można by dostać od sowy skrzydłem, nawet zostać zranionym szponami czy dziobem.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
