Tytułowe pytanie zadaje Włodzimierz Raszkiewicz. W nazwie ptaka jest śpiewanie, czy zatem piosenka drozda jest piękniejsza od melodii innych ptaków? Odpowiadają Ewelina Sobańska i Piotr Kamont.
W audycji „Ptasie Radio” pozostajemy nad Wróbla Stawem. Piotr Kamont opowiada o perkozie rdzawoszyim. To mniejszy kuzyn popularnego na naszych jeziorach perkoza dwuczubego. Perkoz rdzawoszyi jest nielicznym ptakiem lęgowym w Polsce, dlatego para, która pływa po miejskim zbiorniku, wzbudza zainteresowanie obserwatorów ptaków.
Gratulacje, na świat przyszedł Grześ. „Ptasie Radio” informuje, że mama Ewelina i jej dziecko miewają się doskonale, a pod czasową nieobecność Eweliny Sobańskiej Piotr Kamont może do woli opowiadać o swoich ulubionych ptakach wodnych. Jest dobra okazja, na Wróbla Stawie pojawił się nur czarnoszyi.
Najprościej powiedzieć, że sroka to czarno-biały ptak. Nic bardziej mylnego. Jeśli przyjrzymy się jej uważniej, znajdziemy w jej upierzeniu całą gamę metalizujących kolorów.
– Badania wędrówek ptaków w Europie zaczęło się od bocianów, gdy w Niemczech pojawił się ranny ptak z fragmentem afrykańskiej strzały – takie historie o bocianach usłyszeć było można w audycji o ptakach symbolizujących wiosnę.
Dzięcioły bębnią na różne sposoby. Dzięcioły duże oznaczają swój teren intensywnym i krótkim uderzaniem w drzewo. Inaczej brzmią dźwięki wykuwania dziupli.
Dawniej mówiło się, że żurawie wracają w marcu. Od kilu lat najwyraźniej ptaki zmieniły przyzwyczajenia. Albo zupełnie nie odlatują na zimę, albo już w lutym sporo ich jest na naszych łąkach.
Nawigacja
© 2024 - Radio Gdańsk
