Drukowanie po lekcjach, czyli jak trójmiejscy licealiści wzięli sprawy w swoje ręce i uruchomili produkcję przyłbic
Tysiące przyłbic wyprodukowali trójmiejscy licealiści. Trzech chłopaków postanowiło nie siedzieć z założonymi rękami w domu i po lekcjach uruchomili swoje drukarki 3D. Kolejne wypożyczyły im szkoły, znaleźli się sponsorzy, pomagają rodzice i rodzeństwo, znaleźli się wolontariusze, którzy wraz z nimi to wszystko składają i taśma produkcyjna wciąż działa.