„Chciałbym zostać Robertem Makłowiczem współczesnej sztuki”. Wystawa Filipa Ignatowicza w Sopocie

(Fot. Aleksandra Hewelt)

Popularyzacja sztuki współczesnej to cel dr Filipa Ignatowicza, który od dziesięciu lat sprowadza dzieła sztuki i rozpakowuje je, opowiadając o artystach i ich dziełach w internecie. Teraz pokazuje prace inspirowane swym działaniem na wystawie „Traktat o rozpakowywaniu sztuki” w Państwowej Galerii Sztuki w Sopocie.

Z wykształcenia malarz i reżyser, na co dzień wykładowca Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku przyznaje w rozmowie z Marzeną Bakowską, że chciałby zostać Robertem Makłowiczem polskiej sztuki, czyli tak, jak słynny pisarz spopularyzował sztukę gotowania, chciałby poszerzyć grono miłośników sztuki współczesnej, udowodnić, że jest ona „fajna”.

(Fot. Aleksandra Hewelt)

Wystawę „Traktat o rozpakowywaniu sztuki” można oglądać w Państwowej Galerii Sztuki w Sopocie do 21 kwietnia.

(Fot. Aleksandra Hewelt)

Posłuchaj audycji:

Marzena Bakowska/MarWer

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj