Czy Plan Morawieckiego ma szanse się spełnić? – Poprzednie plany różnie się kończyły. Wiemy, że polska gospodarka ma wiele problemów. Myślę, że obszary są trafnie wskazane – mówił w Radiu Gdańsk prof. Piotr Dominiak z Wydziału Zarządzania i Ekonomii Politechniki Gdańskiej.
Rozmowę Kontrolowaną prowadził Jacek Naliwajek. We wtorek rząd przyjął uchwałę w sprawie przyjęcia „Planu na rzecz odpowiedzialnego rozwoju” przygotowanego przez wicepremiera, ministra rozwoju Mateusza Morawieckiego. Zdaniem gościa Radia Gdańsk, nie powinno się porównywać zaproponowanego dokumentu do poprzednich planów, między innymi do Planu Balcerowicza.
NIE WRZUCAJMY PLANÓW DO JEDNEGO WORKA
– Poprzednie plany różnie kończyły. Trudno je wrzucać do jednego worka. W ogóle nie wiem, czy używać słowa „plan” względem takich dokumentów. One nadają pewien kierunek i orientację polityce gospodarczej. Wszystkie inne posunięcia powinny być podporządkowane temu dokumentowi – mówił prof. Dominiak w Rozmowie Kontrolowanej.
PUŁAPKA ŚREDNIEGO DOCHODU
Minister Morawiecki podkreślił we wtorek, że Polska musi wyrwać się z pięciu pułapek rozwoju, między innymi pułapki średniego dochodu. – To jest rzeczywiście problem – zgodził się prof. Dominiak. – Potrzeba konkretnych specjalizacji. Jeżeli mówimy o specjalizacjach, pytanie jak je wypromować. Powinny być one oparte o sektor prywatny. Trzeba je określić, wybrać i wdrożyć. To wymaga selektywnej polityki. Chodzi o promowanie pewnych gałęzi gospodarki. Do tej pory wszystkie rządy lekceważyły taką politykę. W Europie także nie jest to mocna strona. Także pułapka demograficzna jest czymś, z czym trzeba się zmierzyć. Nie uciekniemy od tego. Wiemy, że w polskiej gospodarce jest wiele problemów. Obszary w Planie Morawieckiego są trafnie wskazane – dodał prof. Dominiak.
REINDUSTRIALIZACJA POLSKI?
Czy Polsce konieczne jest uprzemysłowienie? W Planie Morawieckiego pojawiają się punkty dotyczące reindustrializacji kraju. Prof. Piotr Dominiak podkreślił, że takie hasła słychać w całej Europie. – Nasza struktura jednak nie jest strukturą taką samą, jak w krajach wysoko rozwiniętych. Dominują usługi, ale nie jest to tak silne. To jest pewien trend uniwersalny, globalny. Usługi rozwijają się szybciej, rośnie ich udział w kreacji PKB czy zatrudnieniu. Istotne jest to, że hasło „reindustrializacja” pojawia się w Europie, nie tylko u nas.
NIE ZMARNOWALIŚMY FUNDUSZY UNIJNYCH
– Nasza gospodarka nie jest tak słaba, jak wynika z rankingów – zapewniał w Radiu Gdańsk prof. Piotr Dominiak. – Nie jesteśmy innowacyjną gospodarką, ale mamy dużo przedsiębiorstw, które są innowacyjne. To nieprawda, że fundusze unijne były fatalnie wykorzystywane. My tych pieniędzy nie zmarnowaliśmy – powiedział w rozmowie z Jackiem Naliwajkiem.