Burmistrz Krynicy Morskiej: „Jeśli przekop powstanie, stracimy tylko my”

– Jestem pełen obaw, jeśli chodzi o przyszłość Krynicy Morskiej. Mam nadzieję, że do przekopu Mierzei Wiślanej w ogóle nie dojdzie – mówił burmistrz Krynicy Morskiej w Rozmowie Kontrolowanej.

Krzysztof Swat był gościem Sebastiana Kwiatkowskiego i Macieja Bąka. Rozmawiali o tym, jak inwestycja może wpłynąć na przyszłość miasta.

RZĄD CHCE Z NAS ZROBIĆ WYSPĘ

Fundacja Krynica 2200 na przystani rozwiesiła banery. Niektórzy protestują przeciwko przekopowi Mierzei Wiślanej… Jeden z napisów głosi: „Rząd chce zrobić z nas wyspę”.

Gość od razu przyznał, że także jest przeciwny przekopowi, jak większość mieszkańców. Ich zdaniem to nieekonomiczna inwestycja, która stanowi zagrożenie dla miasta i dla Kryniczan. – Przy tym mamy obawy o nasze plaże, a przecież Krynica Morska słynie z tych pięknych szerokich plaż. Protestujemy i będziemy protestować dotąd, dopóki to będzie możliwe. Miejmy nadzieję, że rząd nie znajdzie środków finansowych i inwestycja nie dojdzie do skutku – mówił stanowczo Swat.

OBAWY NIEKONIECZNIE UZASADNIONE

Maciej Bąk zauważył, że nie do końca wiadomo, jaki wpływ na naturę będzie miał przekop, bo jest to inwestycja bez precedensu. – Jeśli wpływ na naturę nie będzie duży, to zyskać mogą pewnie wszyscy, najwięcej Elbląg, inne miejscowości troszeczkę mniej. Ale niestety, jeśli wpływ będzie negatywny, to straci tyko Krynica Morska. Jeżeli będzie jakiś problem ekologiczny, to zamknie się śluzę w miejscu przekopu. Stracimy tylko my. Mamy swoje obawy i staramy się uzyskać od rządu gwarancję dla mieszkańców – podkreślał burmistrz miasta.

STREFA WOLNOCŁOWA ?

Krzysztof Swat przygotował cały pakiet postulatów na wypadek, gdyby do inwestycji doszło. – Mam pomysł, że gdyby doszło do przekopu to zabezpieczeniem dla mieszkańców byłoby utworzenie w Krynicy Morskiej turystycznej strefy wolnocłowej. Pozwalałaby uzyskiwać mieszkańcom większe dochody i to mogłoby zrekompensować ewentualne straty związane z problemami środowiskowymi – wyjaśniał.

Jak dodał, miasto ma kilka postulatów. Chce modernizacji dróg dojazdowych na całą mierzeję i budowy nowych wałów przeciwpowodziowych. – Chcemy także budowy mola od strony Zatoki Gdańskiej. Te elementy wpływałyby na rozwój naszego miasta. Idealnie byłoby, gdyby powstał cały pakiet, o który walczymy a przekop nie – dodał gość Radia Gdańsk.

CORAZ WIĘCEJ TURYSTÓW

Po modernizacji nabrzeży w ramach Pętli Żuławskiej liczba jachtów znacznie wzrosła. Już drugi rok z rzędu o tej porze ciężko znaleźć miejsca na sezon letni. – Niewątpliwie sytuacja międzynarodowa, zamachy terrorystyczna na południu Europy powoduje, że Polacy wolą pozostać w kraju. Dlatego jest w tej chwili małe oblężenie miejscowości turystycznych – tłumaczył Krzysztof Swat.

Posłuchaj audycji:

Maria Anuszkiewicz/mat

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj