„Największa komisja, jaka kiedykolwiek była powołana przez Sejm”. Jej zadanie? Nasz gość tłumaczy

We wtorek prace rozpoczęła sejmowa komisja ds. VAT i akcyzy. Jaki jest jej cel? To pytanie zadaliśmy naszemu gościowi – Kazimierzowi Smolińskiemu, wiceprzewodniczącemu komisji.

– Jeśli chodzi o wagę problemu, jest to największa komisja, jaka była kiedykolwiek powołana przez Sejm. Straty po stronie Skarbu Państwa wynoszą około 250-260 miliardów złotych. W latach 2006-2007 był spadek, w czasie 2007-2015 luka rosła. Spadek znów zanotowano w latach 2016-2017 – mówił gość.

ZANIEDBANIA WŁADZ

– Nas interesuje okres wzrostu luki w porównaniu do dochodu narodowego. Były zaniedbania władz państwowych, zarówno legislacyjnych, jak i w zakresie działań – urzędów skarbowych, administracji – łącznie z sądami i prokuraturami. Dopiero w 2013 roku Sąd Najwyższy podjął uchwałę, że jednak to jest zbieg przestępstw i trzeba stosować wysokie kary – pozbawienia wolności, przepadku mienia i tak dalej – dodał.

DZIAŁANIA Z OPÓŹNIENIEM

– Te działania były podejmowane z ogromnym opóźnieniem. Był przypadek, że jedna z hut w Polsce zaprzestała produkcji prętów stalowych, bo zalano rynek nielegalnymi prętami stalowymi. I pokazano podobny proceder w Wielkiej Brytanii, gdzie rozwiązania wprowadzono po pół roku, a w Polsce po półtora roku. Chcemy wyjaśnić, dlaczego i kto blokował. Jeżeli jeden z celników w telewizji mówi, że zabraniano nam kontrolowania przejeżdżających cystern z nielegalnym paliwem, my chcemy się dowiedzieć, kto takie polecenie wydał – wyjaśniał Smoliński.

MECHANIZMY

– Przede wszystkim zadaniem komisji jest wykazanie mechanizmów tych nieprawidłowości. Jeżeli okaże się, że w mechanizmach działały poszczególne osoby, będzie zawiadamiana prokuratura. Niektóre postępowania trwają, chciałbym, aby w tym zakresie kilka wniosków wyszło z komisji – tłumaczył gość.

WYŁUDZENIA I INNE

– Prokuratura zajmuje się tymi sprawami od 2008 roku. Musimy wyjaśnić ten okres. Wbrew temu, co zarzuca opozycja – nam nie chodzi tylko o kwestię wyłudzeń VAT, to tylko element tej luki. Co najmniej 30 proc. jest spowodowane wyłudzeniami, ale są też inne elementy, jak np. upadłości firm. Opozycja się chwali, że wprowadzono jednolity plik kontrolny w 2015 roku, ale komisja mówiła o tym 5 lat wcześniej – mówił.

PRAWO TRZEBA ZMIENIĆ

– Konieczność zmian w prawie widać w całej Unii Europejskiej. Debata nad funkcjonowaniem skomplikowanego podatku VAT zaczęła się już wcześniej. W ogóle można by było go zlikwidować i wprowadzić podatek obrotowy albo przeniesienia płatności Split Payment, czyli, że nie ma częściowego pobierania podatku w cyklu sprzedaży. Płacić powinien ostatni, który sprzedaje ostatni, sprzedaje detalicznie – dodał Smoliński.

PIERWSZY PRZED KOMISJĄ

Prowadząca pytała gościa, kto powinien pierwszy stanąć przed komisją.  – Myślę, że kierownictwo ministerstwa finansów. Minister Rostowski był jednym z najdłużej urzędujących ministrów. Miał największą wiedzę i największy wpływ – tłumaczył.

REFERENDUM TO DOBRE ROZWIĄZANIE?

Senacka Komisja Ustawodawcza nie zarekomendowała zgody Senatu na zarządzenie przez prezydenta referendum ogólnokrajowego ws. zmian w konstytucji. – Referendum jest dobrym rozwiązaniem, ale jest pewne ryzyko. Jeżeli powtórzy się to, co było na referendum za czasów prezydenta Komorowskiego, instytucja się skompromituje. Najważniejsze jest, czy konstytucja wymaga zmian, drugą sprawą jest to, jaki system rządów mamy przyjąć. Czy system kanclerski, który jest w Niemczech, gdzie silny jest premier, czy system francuski, gdzie silny jest prezydent. – podsumował Kazimierz Smoliński.

pOr

Zwiększ tekstZmniejsz tekstCiemne tłoOdwrócenie kolorówResetuj