Gala Białych Kołnierzyków już 7 grudnia odbędzie się w Gdańsku. Zostanie poświęcona legendzie polskiego boksu – Tadeuszowi „Teddy’emu” Pietrzykowskiemu, znanemu także jako bokser z Auschwitz. „Teddy” stoczył, według różnych szacunków, od 40 do 60 walk w Oświęcimiu – walk o śmierć i życie. Gośćmi Andrzeja Urbańskiego byli: dyrektor muzeum II Wojny Światowej Karol Nawrocki i Marcin Marczak, zawodowy bokser, właściciel klubu bokserskiego – „Ring 3City”.
– Był to bardzo inteligentny pięściarz, nie walczył z przeciwnikiem siłą fizyczną, ale imponował przebiegłością i inteligencją. Wiadomo, walki w obozie były bestialskie. Pietrzykowski, wychudzony i odwodniony, walczył z przeciwnikami dwa razy większymi od siebie, którzy w obozie byli po tej drugiej stronie – mówił Marcin Marczak.
– To był pewien fenomen. Pietrzykowski nie był jedyny, w obozie walczył też np. Antoni Czortek oraz bokserzy z innych państw, którzy przymuszani walczyli o kawałek chleba czy margaryny. To była walka o śmierć i życie, wbrew wszelkim zasadom – dodał Karol Nawrocki.