Gdańszczanin arcybiskup Mirosław Adamczyk został nuncjuszem papieskim w Argentynie. Wcześniej pełnił tę funkcję w Panamie, gdzie witał papieża Franciszka na Światowych Dniach Młodzieży rok temu. Między innymi o nominacji Anna Rębas rozmawiała z księdzem Janem Uchwatem z Gdańskiego Seminarium Duchownego.
– To wielki prestiż i radość dla naszego seminarium. Powołanie do ojczyzny papieża jest bardzo symboliczne. Papież osobiście upomniał się, by arcybiskup Mirosław Adamczyk był w Argentynie, bo go znał. To, że był nuncjuszem w Panamie też spowodowało, że papież go dostrzegł. Księża, którzy studiowali z arcybiskupem Mirosławem Adamczykiem mówili, że był bardzo zdolny, pracowity i pobożny. Służba w dyplomacji kościelnej jest bardzo trudna, tu trzeba budować mosty, żeby jednać. Trzeba być osobą opanowaną, spokojną, mieć wrodzoną inteligencję. Pozostałe cechy daje Pan Bóg – mówił Gość Dnia Radia Gdańsk.